Gospodarstwo rodzinne
Dziś małe gospodarstwa dążą do coraz większej profesjonalizacji oraz modernizacji obiektów. Stają też przed problemem wielkości produkcji, która może przestać przynosić wystarczające dochody. Ta liczba świń, która wystarczała kilka lat temu, obecnie może już nie rekompensować wciąż zwiększających się kosztów. Wraz ze wzrostem skali produkcji powstaje pytanie, jak to wpływa na jakość wytwarzanego produktu. Dodatkowo producenci wieprzowiny muszą się mierzyć z wciąż rosnącymi oczekiwaniami konsumentów dotyczącymi m.in. dobrostanu zwierząt. Poznajcie bohaterów naszego reportażu, którzy poradzili sobie w kryzysie dzięki wspólnej, rodzinnej pracy i mają ambiitne plany rozwoju gospodarstw.
Paulina Gołaś-Młynarska w 2011 r. wzięła udział w programie młody rolnik i przejęła od rodziców gospodarstwo rolne w Kijewie (powiat inowrocławski) wraz z produkcją trzody chlewnej w cyklu zamkniętym. Prowadzi je wspólnie z mężem Szymonem oraz bratem. Jest też aktywnym członkiem Polskiego Związku Hodowców i Producentów Trzody Chlewnej POLSUS, sekretarzem oddziału regionalnego kujawsko-pomorskiego.