W Wyborowie w powiecie łowickim większość mieszkańców to rolnicy, którzy nastawili się na produkcję zwierzęcą. Jadąc przez tę wieś mija się niejedną chlewnię czy kurnik. Państwo Jabłońscy również od wielu lat zajmują się hodowlą świń. Najpierw utrzymywali lochy, a po wejściu do UE postawili na tucz otwarty importowanych warchlaków. Dotychczas dysponowali 1300 miejscami tuczu na ruszcie. Dzięki inwestycji w nowy budynek powiększyli swój potencjał produkcyjny o kolejne 1600 stanowisk tuczu. W nowym budyku świnie będą żywione na mokro fermentowaną paszą.
bieranie dokumentacji, tworzenie projektu pod wybraną technologię i uzyskanie pozwolenia na budowę zajęło około dwóch lat.
– Trwający boom budowlany spowodował, że przekroczyliśmy zakładany początkowo budżet. Podrożały nie tylko materiały, ale przede wszystkim robocizna. Fachowców w okolicy jak na lekarstwo, a nam spieszyło się z inwestycją, by jak najszybciej zacząć produkować i spłacać zaciągnięty kredyt – wskazuje na napotkane trudności rolnik.
Pomimo przeciwności prace od rozpoczęcia budowy do jej ukończenia trwały około roku. Inwestycja pochłonęła blisko 3 mln zł, z czego wyposażenie systemu żywienia plus wygrodzenia kosztowały 300 zł/stanowisko tuczu.
Chcesz poznać szczegóły projektu chlewni w Wyborowie oraz parametry systemu żywienia koniecznie przeczytaj artykuł "Tucz na mokro" w lutowym wydaniu dodatku "top świnie".
