
Ciągnikowi wymiatacze bez trudu radzą sobie z cofaniem traktorem z przyczepą. Pracowali na to latami, więc są biegli w precyzyjnym i bezpieczną jazdą takim zestawem. Nowoczesne rozwiązania techniczne stosowane w bogato wyposażonych ciągnikach sprawiają, że nawet nowicjusz poradzi sobie z cofaniem. O takim rozwiązaniu o nazwie SafeRange informuje firma ZF. Pozwala ono z bezpiecznej odległości sterować ciągnikiem za pomocą tabletu. Traktorzysta nie kręci kierownicą, ale przesuwa palcem po ekranie. Przeciąganie traktora lub przyczepy na ekranie w prawo lub lewo powoduje rzeczywisty ruch zestawu w wybranym kierunku. To proste, bo na tablecie ciągnik i przyczepa pokazane są z lotu ptaka.
Jeśli chodzi o skomplikowane cofanie, użytkownik musi jedynie określić kierunek, a system oblicza i wykonuje wszystkie ruchy kierownicą. Maksymalna prędkość jazdy do przodu wynosi 4 km/h, przy cofaniu jest ograniczona do 2 km/h. Jeśli kontakt między tabletem a pojazdem zostanie zerwany, ciągnik zatrzymuje się automatycznie. System firmy ZF można wykorzystywać także do cofania samym ciągnikiem. oprac. jj
Rys. firmowy