Dla koncernu Same Deutz-Fahr ubiegły rok nie był zły, bo obroty wynosiły 1210 milionów euro, czyli podobnie, jak w 2013 r., Trzeba odnotować, że dokonano tego pomimo 10% spadku liczby zarejestrowanych ciągników na rynkach europejskich.
Firma wskazuje, że jednym ze źródeł takiego wyniku były inwestycje rozpoczęte w 2010 roku, co sprawiło, że pojawiła się gama nowych modeli. Nie mniejsze znaczenie miała także ekspansja międzynarodowa koncernu.
Warto podać kilka charakterystycznych wyników ekonomicznych. EBITDA za 2014 r. wyniósł 110 milionów euro, a w 2013 r. 111 milionów euro. EBITDA to zysk przedsiębiorstwa przed odjęciem odsetek od kredytów, podatków i amortyzacji.
Z kolei EBIT, wynoszący 83 miliony euro w 2013 r. zmniejszył się do 75 milionów euro w roku ubiegłym. Taka sytuacja wynikała ze wzrostu kosztów amortyzacji związanych z realizacją projektów inwestycyjnych. Wydatki na inwestycje wzrosły z 67,3 miliona euro w 2013 r. do 97,5 miliona euro w ub.r. Wzrost wydatków był spowodowany przede wszystkim rozszerzeniem gamy produktów i zwiększenia udziałów w spółce joint venture w Chinach. Zysk netto wyniósł 40 milionów euro, w odniesieniu do wyniku uzyskanego w 2013 r. 60 milionów euro, który zawierał 18 milionów euro dodatkowo pozyskanych ze sprzedaży udziałów w Deutz AG. EBIT to zysk operacyjny przed odliczeniem podatków i odsetek. Oba wskaźniki EBITDA i EBIT służą do porównywania wyników firm.
Warto nadmienić, że Same Deutz-Fahr ma 8 zakładów produkcyjnych, 13 oddziałów handlowych, 2 spółki joint venture, 141 importerów i ponad 3 tysiące dilerów na całym świecie. Koncern zatrudnia ponad 4300 pracowników. jj
Fot. Józefowicz