W 2023 roku zarejestrowano 10 284 ciągniki rolnicze
Jak informuje firma Martin & Jacob w 2023 roku zarejestrowano 10 284 nowe ciągniki rolnicze, co jest wynikiem o 1446 sztuk mniejszym niż przed rokiem. To ciekawe, bo nieco ponad 12-procentowy spadek w niewielkim stopniu oddaje ogólną sytuację na rynku maszyn rolniczych.
Oto czołówka pod względem liczby zarejestrowanych ciągników:
- New Holland – 1794 szt.
- John Deere –1553 szt.
- Kubota – 1183 szt.
- Deutz-Fahr – 916 szt.
- Case IH – 715 szt.
- Massey Ferguson – 607 szt.
- Valtra – 473 szt.
- Farmtrac – 402 szt.
- Claas – 371 szt.
- Solis – 339 szt.
- Steyr – 324 szt.
- Fendt – 318 szt.
- Zetor – 290 szt.
- Arbos –191 szt.
- Lovol – 126 szt.
Rywalizacja New Holland i John Deere w 2023 roku
Dwunastomiesięczny wyścig na rynku ciągników z przytupem rozpoczęła marka John Deere, która o kilku lat wytrwale depcze po piętach krajowego lidera. Po pierwszym miesiącu 2023 roku zarejestrowano najwięcej ciągników z logo skaczącego jelenia – 113 sztuk (dane PIGMiUR), ledwie o jedną sztukę wyprzedając markę New Holland.
Euforia nie trwała długo, bo już na koniec lutego na fotel lidera z sumarycznym wynikiem 234 zarejestrowanych ciągników powrócił New Holland, a w tym czasie John Deere miał na koncie 228 rejestracji.
Rywalizacja nabierała rumieńców i wraz z nadejściem wiosny ciagniki w zielono-żółtych kolorach powróciły na czoło klasyfikacji notując po trzech miesiącach 416 rejestracji, czyli o 10 więcej niż niebiesko-biały rywal. W kolejnych miesiącach John Deere powiększał przewagę do 118 szt. notując na koniec maja 729 rejestracji, a po 8 miesiącach 2023 roku obie marki dzielił dystans 119 rejestracji.
Pasjonujący finisz sprzedaży ciągników rolniczych
Jeszcze we wrześniu John Deere z wynikiem 1213 egzemplarzy utrzymał pozycje lidera, jednak przewaga nad New Holland zmalała tylko to 5 sztuk. Ta znów wzrosła na koniec października gdy producenci sprzedali kolejno 1428 i 1354 ciągników i gdy w lodówkach sieci dealerskiej John Deere zaczęto mrozić szampany, po jedenastu miesiącach New Holland z wynikiem 1517 szt. ponownie wrócił na pozycję lidera, dystansując John Deere o 44 zarejestrowane traktory. Tej przewagi NH już nie roztrwonił, a na koniec roku różnica między tymi dwiema markami wyniosła 241 sztuk.
Porównanie rejestracji traktorów w 2023 roku i poprzednich latach
Szczegółowe analizy pod względem liczby rejestracji ciągników przez dealerów, mocy i najchętniej wybieranych modeli wkrótce. Tymczasem spójrzmy jeszcze na ubiegłoroczny wynik w odniesieniu do wcześniejszych lat.
- 2012 – 19 315 szt.
- 2013 – 13 968 szt.
- 2014 – 14 172 szt.
- 2015 – 12 362 szt.
- 2016 – 8758 szt.
- 2017 – 10 712 szt.
- 2018 – 8860 szt.
- 2019 – 8672 szt.
- 2020 – 9937 szt.
- 2021 – 14 178 szt.
- 2022 – 11 727 szt.
- 2023 – 10 284 szt.
Producenci i handlowcy mają powody do zadowolenia
Choć do rekordu sprzed 11 lat daleka droga, sprzedawcy nie powinni mieć powodów do narzekań, bo na rynek weszło ponad dziesięć tysięcy ciągników, które trzeba obsłużyć w ramach gwarancji czy serwisu. Pracy więc nie zabraknie.
Czy taki poziom sprzedaży utrzyma się w tym roku? Nie jest to wykluczone, bo w ostatnich latach wyraźnie wzrasta średnia moc rejestrowanych ciągników z pułapu od 100 KM do około 150 KM. W nowe konie pociągowe coraz rzadziej inwestują małe i średnie gospodarstwa, a duże, towarowe potrzebują wciąż nowych maszyn, by zastąpić intensywnie wykorzystywane jednostki.
