To był bardzo dobry rok pod względem sprzedaży nowych ciągników – tak podsumowuje Martin & Jacob zestawienie rejestracji z 2021 r. Było ich aż 14 074, czyli o ponad 42% więcej niż w 2020 r., wtedy było 9891 rejestracji traktorów. Warto dodać, że ostatni raz sprzedaż na poziomie 14 tysięcy była w 2014 roku. Zatem pomimo trwającej pandemii i pojawiającymi się problemami z dostępnością traktorów można ten wynik uznać za doskonały.
Grudniowa sprzedaż napędzona jest jednak rejestracjami własnymi. Aż 49% ze wszystkich traktorów, to rejestracje na firmy. W skali całego 2021 roku było to około 28%.
Kolejny rok z rzędu marka, która sprzedała najwięcej ciągników rolniczych w Polsce to New Holland. Od początku roku firma odnotowała wynik na poziomie 2521 sztuk. Była jedyną marką, która przebiła poziom 2 tysięcy sztuk. Pozwoliło to uzyskać niemal 18% udział w rynku i poprawę sprzedaży rok do roku 702 sztuk (+ 39%). Również w grudniu pozycja New Hollanda była niezachwiana i z 244 szt. firma była liderem rynku. Relacja rejestracji maszyn przez rolników a na firmy również stawia markę New Holland na pierwszym miejscu w tej pierwszej kategorii. Rolnicy zarejestrowali 2159 ciągników New Holland, a firmy zaledwie 362.
Drugie miejsce pod względem sprzedaży nowych ciągników rolniczych zajęła marka Kubota. Marka odnotowała 1673 rejestracje, co jest rekordowym wynikiem w historii jej obecności na polskim rynku. Pozwoliło to uzyskać blisko 12% udział w rynku. W porównaniu z 2020 r. sprzedaż wzrosła 456 sztuk (+ 37%). Kubota w 2021 roku była wiceliderem w rejestracji traktorów przez rolników (1147 sztuk) ale również ma największą liczbę rejestracji przez firmy (526 sztuk). W grudniu jej sprzedaż wyniosła 220 sztuk i była drugą najwyższą na rynku.
Na trzecim miejscu – takim samym jak przed rokiem – znalazła się marka John Deere. Jej wynik to 1416 traktorów i 10% udział w rynku. Firma poprawiła swoje wyniki w stosunku do ubiegłego roku o 224 sztuk, to wzrost niemal o 18%. John Deere był czwartą marką w rejestracjach na rolników indywidualnych (903 sztuki) i drugim wyborem jeżeli chodzi o firmy ( 513 sztuk).
Czwarta marka pod względem całości sprzedaży to Deutz-Fahr, rejestrowana 1371 razy, co pozwoliło uzyskać 9,36% udziału w rynku. Podobnie jak konkurencja Deutz-Fahr wyraźnie poprawił swoje wyniki w stosunku do 2020 roku, rejestrując 337 maszyn więcej niż przed rokiem (+34%).
Prawdziwy potencjał marki widoczny jest jednak w segmencie powyżej 50 KM. Deutz-Fahr jest wiceliderem ustępując jedynie marce New Holland, a wyprzedzając m.in. firmę John Deere. Deutz-Fahr ma silną pozycję w rejestracjach indywidualnych na rolników (1104 szt.). Rejestracje przez firmy 19% całości sprzedaży, tj. 213 ciągników.
Case IH był piątą najczęściej kupowaną marką w 2021 roku, łącznie było 985 rejestracji, co 7% udział w rynku, podobnie jak przed rokiem. Ciągniki Case IH znalazły więcej nabywców niż w 2020 roku. Ich sprzedaż wzrosła o 213 sztuk (28%).
Marki z pozycji 6-10 odpowiadają za blisko 25% całości sprzedaży traktorów. To bardzo silna reprezentacja, w której są takie firmy, które z czasem mogą odcisnąć wyraźne piętno na ogólnej sprzedaży. Tej grupie przewodzi Zetor ze sprzedażą 958 traktorów. To wynik o 118 ciągników lepszy niż w 2020 roku.
Na 7 miejscu w rankingu sprzedaży znalazł się Massey Ferguson z wynikiem 779 zarejestrowanych pojazdów. Wzrost sprzedaży w stosunku do ub.r. wyniósł blisko 32%, czyli 187 sztuk.
Claas poprawił swoją pozycję z ubiegłego roku i awansował na 8 miejsce, uzyskując 610 rejestracji i nieznacznie poprawił udział rynkowy w stosunku do 2020 roku.
Miejsce 9: szturmem do grupy marek o największej sprzedaży wdarł się Arbos. Jego wynik na koniec roku to 558 sztuk, poprawiony aż o 409 ciągników w stosunku do 2020 roku. To wzrost na poziomie 274%.
Top 10 zamyka Farmtrac, którego sprzedaż wyniosła 555 sztuk, dając firmie blisko 4% udział w rynku.
Uwaga: każdorazowo, gdy jest mowa o sprzedaży ciągników rolniczych, należy ją rozumieć jako sprzedaż mierzoną liczbą rejestracji.
opr. jj
