Kiedy w maju 2016 roku rolnik zorientował się, że skradziono mu ciągnik, prawdopodobnie nie spodziewał się, że jeszcze go zobaczy. Tymczasem funkcjonariusze dolnośląsko-saksońskiej grupy „Nysa” ze Zgorzelca wpadli na trop skradzionego traktora i go odzyskali. Skradziony sprzęt rolniczy został wyceniony na około 120 tysięcy złotych. Policjanci zatrzymali mężczyznę, podejrzewanego o paserstwo. Za popełniony czyn grozi mu teraz kara do 5 lat pozbawienia wolności.
Gdy do zgorzeleckich policjantów dotarła informacja, że na jednej z posesji w gminie Zgorzelec znajduje się traktor, będący prawdopodobnie tym skradzionym, natychmiast się tam udali i sprawdzili. Na miejscu okazało się, że są tam dwa ciągniki. Po wnikliwym sprawdzeniu okazało się, że jeden z nich marki john deere pochodzi z kradzieży. 34-letni właściciel maszyn został zatrzymany i przewieziony do komendy. Tam usłyszał zarzut paserstwa, do którego się przyznał. Za popełniony czyn grozi mu kara do 5 lat więzienia. oprac. ag, fot. dolnośląska policja
StoryEditor
Ukradziony dwa lata temu ciągnik odnalazł się!
Po dwóch latach rolnik odzyskał swój skradziony w powiecie legnickim, w maju 2016 roku ciągnik warty 120 tys zł. Natomiast mężczyzna podejrzany o paserstwo został zatrzymany.