W ogłoszeniach sporo jest spulchniaczy marki Maschio. Model Atilla wyprodukowany w 2010 roku wyceniono na 28,5 tys. zł. Maszyna o szerokości roboczej 3 m miała 7 zębów, chronionych przed uszkodzeniem za pomocą zrywanych bezpieczników. Maksymalna głębokość pracy elementów roboczych dochodzi do 50 cm. Parametr ten regulowało się hydraulicznie na wale gwiazdowym, odpowiedzialnym za rozbijanie powstałych podczas uprawy brył. Atutem zachęcającym do zakupu były nowe elementy robocze zębów oraz oświetlenie drogowe. Taki sam model, tylko o 6 lat młodszy, zmienił właściciela za kwotę niemal 50 tys. zł. Maszyna, jak zapewniał sprzedający, była w idealnym stanie technicznym.
Model Artiglio tego samego producenta wyceniono na 53 tys. zł. Maszyna z 2013 roku była bardzo w dobrym stanie technicznym. Atutem sprzętu było hydrauliczne zabezpieczenie przeciw kamieniom typu non stop.
Za 23 tys. zł można było kupić 3-m sprzęt Unii. Model Plow wyposażony był w 6 zębów, z kołkowym zabezpieczeniem przeciw kamieniom. O 10 tys. zł tańszy był 10-letni Kret. Maszyna miała 5 zębów z zabezpieczeniem zrywalnym.
Na 52 tys. zł wyceniono pług dłutowy marki Vogel & Noot. Sprzęt wyprodukowano w 2015 roku i według zapewnień pośrednika był w bardzo dobrym stanie technicznym. Maszyna miała niemal nowe elementy robocze, które wyposażone były w hydrauliczne zabezpieczenie przed kamieniami. Szerokość robocza sprzętu wynosiła 4 m.
Dla najbardziej wymagających ciekawą ofertę stanowił pług dłutowy marki Bednar. Półzawieszana maszyna o szerokości roboczej 3 m została wyceniona na 114 tys. zł. Sprzęt miał elementy robocze z zabezpieczeniem hydraulicznym. pt
StoryEditor
Ile kosztuje używany głębosz?
W tym miesiącu przyglądamy się anonsom używanych pługów dłutowych i sprzętu do głębokiej uprawy, zamieszczonym na portalu www.traktorpool.pl. Takie maszyny zyskują coraz szersze grono zwolenników, jednak nowy sprzęt jest drogi, więc alternatywą może być maszyna z drugiej ręki.