Młody rolnik pracuje na 50 ha, gospodarstwo ukierunkowane jest na produkcję roślinną. Instalacja oświetlenia rozpylaczy na jego opryskiwaczu Pilmet 1618, przydatna podczas wykonywania oprysków nocą, w tym roku pracować będzie już 4. sezon.
– Zamontowanie lampek zajęło dwóm osobom około 2 godzin, a koszt wyniósł może 100 zł – mówi Busse.
Za wyborem pojedynczych lampek LED przemawiała lekka konstrukcja belki opryskiwacza Pilmet, wykonana z profili stalowych. – Sam się dziwię, że tanie lampki ze sklepu internetowego działają bezawaryjnie tak długo – mówi rolnik.
Przewód łączy lampki
Lampki LED zamocowano do belki za pomocą niewielkich uchwytów ze sklepu z akcesoriami metalowymi. Na lewej i prawej części belki ułożony jest
2-żyłowy przewód elektryczny, z którego są one zasilane. Na belce jest 18 lampek, które emitują światło barwy zimnej.
– Celowo nie montowałem oświetlenia za opryskiwaczem, bo i tak nie ma tam widoczności – mówi Busse. Lampki nie są rozmieszczone
za każdym rozpylaczem, są zamontowane z reguły co 2 rozpylacze. Jak mówi nasz rozmówca, to wystarczająca ilość światła, która pozwala
kontrolować strumień cieczy wydostającej się z rozpylaczy podczas nocnych oprysków.
Sposoby na podświetlaną belkę
Prezentowany pomysł rolnika z wykorzystaniem niewielkich, pojedynczych lamp LED 12 V to najprostszy sposób na wykonanie oświetlenia belki opryskiwacza. Innym sposobem, często spotykanym także jako wyposażenie fabryczne, są dwa reflektory LED, montowane pod belką opryskiwacza. Jeden oświetla lewą, a drugi prawą część belki. Montaż takich lamp także jest bardzo prosty.
Lampy do oświetlenia rozpylaczy i cieczy powinny charakteryzować się skupionym, a nie rozproszonym światłem. Tylko wtedy strumień światła dotrze do końca belki. Najczęściej stosowane są lampy ze światłem białym, zimnym. Koszt jednej takiej lampy nie powinien przekroczyć 100 zł. Na rynku oferowane są także lampy LED z niebieską wiązką światła. Wielu twierdzi, że w kolorze niebieskim lepiej widać ciecz wydostającą się z rozpylaczy.
Kolejny sposób na oświetlenie belki to wykorzystanie taśmy LED. To rozwiązanie niestety nie nadaje się do wszystkich belek ze względu na brak miejsca – dotyczy niektórych belek wykonanych przede wszystkim z delikatnych profili zamkniętych. Konieczne jest tutaj przyklejenie aluminiowej, szczelnej listwy, w której zamontowana będzie wodoodporna taśma LED.
Jeśli zdecydujemy się na takie rozwiązanie, listwa aluminiowa i taśma LED muszą zostać pocięte na odcinki odpowiadające długości składanych elementów belki. Pocięte fragmenty taśmy należy zlutować i połączyć przewodem elektrycznym w miejscu łamania belki. Kolejny element tej instalacji to montaż zasilacza, którego parametry robocze należy dobrać do długości i łącznej mocy wszystkich diod LED. Jeden metr bieżący taśmy LED można kupić na wyprzedaży od 6 zł, aluminiową listwę od 10 zł/m.b., a koszt zasilacza to ok. 30–50 zł.
dk
Lubisz majsterkować i korzystasz w gospodarstwie ze swoich wynalazków i ulepszeń? Weź udział w naszym konkursie dla wynalazców!