StoryEditor

Dopłaty bezpośrednie 2025: którzy rolnicy będą kontrolowani?

Rolnicy uważają, że wypłata dopłat bezpośrednich nie powinna być uzależniona od przestrzegania prawa pracy. Jak zaznaczają, za jedno przewinienie będą karani podwójnie. Kogo obejmą kontrole?

06.03.2025., 08:15h

System warunkowości społecznej

Od 15 marca 2025 roku rolnicy ubiegający się o dopłaty bezpośrednie będą podlegać systemowi warunkowości społecznej. Będą kontrolowani przez Państwową Inspekcję Pracy.Do gospodarstwa będzie mógł wejść inspektor Państwowej Inspekcji Pracy, która sprawdzi, czy rolnik przestrzega zasad BHP i prawa pracy. Pracownicy gospodarstw będą musieli przejść obowiązkowe szkolenie z zakresu BHP, a rolnicy będą musieli zabezpieczyć im środki ochrony indywidualnej. Jeśli gospodarze nie będą przestrzegać BHP i prawa pracy, ARiMR zmniejszy im dopłaty bezpośrednie. 

Kontrole u rolników

Wiceminister rolnictwa Stefan Krajewski uspokaja jednak, że kontrole nie obejmą wszystkich rolników. Wizyty inspektorów mają się spodziewać jedynie rolnicy zatrudniający pracowników na umowę o pracę. 

-  Kontrolom będą podlegać rolnicy-pracodawcy, którzy zatrudniają pracowników w oparciu o umowę o pracę, o umowy regulowane w kodeksie pracy. Nie dotyczy to rolników, którzy zatrudniają pracowników sezonowych lub zatrudniają kogoś przez krótki czas. To nie będzie przedmiotem kontroli – zapewnił Krajewski i dodał, że kontrolowanych ma być ok. 7500 gospodarstw.

Ale zdaniem rolników wypłata środków w ramach dopłat bezpośrednich nie powinna być uzależniona od przestrzegania prawa pracy. W ocenie gospodarzy powinna być związana ze spełnieniem skomplikowanych wymagań co do upraw i chowu, nałożonych na rolników. Poza tym nie dość, że PIP nałoży mandat w razie nieprawidłowości, to jeszcze ARiMR obetnie dopłaty. 

Zobacz także: Suszowe 2024 - jakie stawki pomocy i do kiedy trwa nabór ARiMR?

- Państwowa Inspekcja Pracy w ramach kontroli i w przypadku stwierdzenia nieprawidłowości nakłada kary na rolników, nie powinni oni być zatem karani podwójnie - argumentuje Wiktor Szmulewicz, szef Krajowej Rady Izb Rolniczych.

"Nie będziemy kontrolować gospodarstw rolników indywidualnych"

Szef Inspekcji Pracy uspokaja jednak, że nie chodzi o odebranie rolnikom dopłat bezpośrednich. W specjalnym komunikacie zaznacza, że PIP nie będzie prowadzić masowych kontroli u rolników.

Nie będziemy kontrolować gospodarstw rolników indywidualnych – uspokaja Marcin Stanecki, Główny Inspektor Pracy.

Stanecki wyjaśnia, że Państwowa Inspekcja Pracy będzie prowadzić, dokładnie tak samo jak w latach poprzednich, kontrole wobec rolników posiadających status pracodawcy.

– Nowością będą jedynie kontrole na uproszczonych zasadach obejmujące rolników wytypowanych do kontroli przez Agencję Restrukturyzacji i Modernizacji Rolnictwa. Sprawdzane będą podstawowe kwestie jak umowy o pracę, badania lekarskie, szkolenia BHP, instrukcje  – wyjaśnia szef Inspekcji.

Kontrole będą się odbywać się we wskazanych przez ARiMR zakładach pracy, które pobierają dopłaty bezpośrednie. Kontroli przestrzegania przepisów bezpieczeństwa i higieny pracy nie można przeprowadzić zdalnie.

Podczas kontroli u rolników będą sprawdzane:

  • Przejrzyste i przewidywalne warunki pracy 
  • Środki zachęcające do poprawy bezpieczeństwa i higieny pracy 
  • Minimalne wymagania w dziedzinie bezpieczeństwa i higieny pracy w zakresie użytkowania przez pracowników sprzętu roboczego 

Szkolenia z warunkowości społecznej

Samorząd rolniczy wnioskuje też o przeprowadzenie szkoleń z nowych przepisów z warunkowości społecznej.

- Wnioskujemy o przeprowadzenie szkoleń dla rolników informujących o nowych przepisach w sprawie warunkowości społecznej, ponieważ nie wszyscy rolnicy korzystają z internetu i są na bieżąco z tym co rolnik musi spełniać i jakie nowe wymagania są dla rolników wprowadzane - napisał Szmulewicz. 

Izby proponują, aby do harmonogramu obowiązkowych szkoleń dla rolników prowadzonych przez Ośrodki Doradztwa Rolniczego wprowadzone zostało szkolenie pt.: "Warunkowość społeczna - jakie nowe wymagania wprowadzane będą dla rolników od 2025 roku". Szkolenia mogłyby być prowadzone przez izby rolnicze w ramach funduszy przewidzianych w Planie Strategicznym WPR. 

Jeszcze inny pomysł ma Świętokrzyska Izba Rolnicza. Proponuje, by kontrole w gospodarstwach rolnych wynikające z warunkowości społecznej były przeprowadzane przez pracowników KRUS.

Chodzi o to, że wielu rolników zatrudnia pomocników na podstawie umowy cywilnoprawnej zwanej potocznie umową o pomocy przy zbiorach i zgłasza ich do ubezpieczenia w KRUS. Zdaniem ŚIR przeprowadzanie kontroli przez PIP, to zbędne angażowanie kolejnej instytucji. 

– Za kontrole odpowiedzialna ma być PIP (to wprowadzenie kolejnej instytucji kontrolującej rolnika), a za przyznanie i wypłatę płatności ARiMR – za naruszenie przepisów rolnik będzie mógł być ukarany nie tylko karą nakładaną przez PIP, ale także sankcją w postaci zmniejszenia należnych w danym roku dopłat. Kasa Rolniczego Ubezpieczenia Społecznego posiadając informacje o rolnikach zatrudniających pomocników jest instytucją odpowiednią do przeprowadzania takich kontroli – stwierdzili rolnicy – napisali we wniosku skierowanym do prezesa Krajowej Rady Izb Rolniczych członkowie świętokrzyskiego samorządu rolniczego.

 

image

Młody Rolnik – umowa z ARiMR i co dalej?

Kamila Szałaj

Fot: Canva

Kamila Szałaj
Autor Artykułu:Kamila Szałaj Redaktorka portalu tygodnik-rolniczy.pl i Tygodnika Poradnika Rolniczego. Kamila Szałaj jest ekspertką z zakresu polityki rolnej w Polsce oraz rynków rolnych. Specjalizuje się także w kwestii dopłat bezpośrednich i dotacji dla rolnictwa. Podejmuje też tematy dotyczące bezpieczeństwa w rolnictwie oraz interwencji w obronie rolników. Zdobyła 1. miejsce w ogólnopolskim konkursie KRUS „W rolnictwie można pracować bezpieczniej”. W 2018 roku odznaczona przez ministra rolnictwa medalem Zasłużony dla Rolnictwa.
Pozostałe artykuły tego autora
Masz pytanie lub temat?Napisz do autora
POWRÓT DO STRONY GŁÓWNEJ
06. marzec 2025 08:17