Nabór wniosków cieszył się ogromnym zainteresowaniem, a dla wszystkich rolników nie starczyło pieniędzy.
ARiMR podaje, że do 31 października 2023 r. producenci zbóż i roślin oleistych, którzy ubiegali się o środki w ramach naboru, który trwał od 1 czerwca a 31 lipca 2023 r., spełnili warunki, ale nie otrzymali pieniędzy, mogli starać się o wsparcie z budżetu państwa. Do biur powiatowych ARiMR wpłynęło blisko 51 tys. wniosków, płatności wystartowały 12 grudnia, do 19 grudnia ARiMR wypłaciła pomoc 45 tys. rolnikom w wysokości 37 mln zł. Jeszcze 6 tys. rolników czeka na pieniądze.
Kto mógł starać się o dopłaty do zbóż i oleistych?
Wsparcie to skierowane było do posiadających status mikro-, małego lub średniego przedsiębiorstwa producentów kukurydzy, żyta, jęczmienia, owsa, pszenżyta, mieszanek zbożowych, rzepaku lub rzepiku, którzy ubiegali się o przyznanie pomocy w ramach naboru prowadzonego między 1 czerwca a 31 lipca 2023 r., spełnili warunki, ale nie otrzymali dofinansowania.
Wnioski można było złożyć bezpośrednio w placówkach Agencji, wysłać rejestrowaną przesyłką pocztową, przekazywać za pośrednictwem platformy ePUAP lub usługi mObywatel na stronie gov.pl.
130 tys. wniosków, ale za mało pieniędzy
- Przypominamy, że w ramach naboru dla producentów zbóż i roślin oleistych, zakończonego 31 lipca 2023 r., złożono ok. 130 tys. wniosków. Budżet na taką pomoc wyniósł ok. 800 mln zł i nie wystarczył dla wszystkich, którzy się o takie wsparcie ubiegali. Zgodnie z przepisami ci rolnicy, dla których nie starczyło wówczas pieniędzy, musieli otrzymać decyzje o odmowie przyznania pomocy współfinansowanej ze środków unijnych, by złożone przez nich wnioski mogły być rozpatrywane w ramach dodatkowego naboru finansowanego z budżetu krajowego - podaje ARiMR. Kwota 800 mln zł wystarczyła jedynie dla 73,5 tysiąca rolników.
Rolnicy, do których nie dotarło pismo o przedłużeniu terminu do 31 października, a było to aż 51 tys. rolników, musieli uzbroić się w cierpliwość, bo na uruchomienie dodatkowej puli środków z budżetu państwa, musiała wyrazić zgodę KE. Rolnicy musieli ponownie wystąpić o dopłaty i złożyć oświadczenie:
- o zagrożeniu utraty płynności finansowej w związku z wojną w Ukrainie,
- o zrzeczeniu się prawa do dopłat do zbóż i rzepaku, o które wystąpił na podstawie rozporządzenia Rady Ministrów z dnia 21 kwietnia 2023 r. dotyczącego wsparcia dla sektorów zbóż i nasion oleistych.