Jak donosi portal Euractive, Europejska Agencja Środowiska (EEA) opublikowała raport, w którym stwierdziła, że Unia Europejska nie jest na dobrej drodze do osiągnięcia większości celów środowiskowych wyznaczonych przez Komisję Europejską, w tym ambicji w zakresie rolnictwa ekologicznego.
- Jest bardzo mało prawdopodobne, że cel na rok 2030 zostanie osiągnięty ze względu na dużą odległość do celu – czytamy w raporcie, który stwierdza także, że oczekuje się, że udział rolnictwa ekologicznego w UE wzrośnie, ale „niewystarczająco”.
Jakie cele Europejskiego Zielonego Ładu?
Europejski Zielony Ład a później strategia „Od pola do stołu” wyznaczyły przez unijnym rolnictwem wiele ambitnych celów takich jak:
- redukcja środków ochrony roślin (szczególnie tych niebezpiecznych) o 50%,
- redukcja stosowania nawozów mineralnych o 20%,
- przeznaczenie co najmniej 10% gruntów ornych na cele prośrodowiskowe (elementy krajobrazu rolniczego),
- przeznaczenie 25% gruntów rolnych pod uprawy ekologiczne.
Tymczasem jak donosi Euractive w raporcie Europejska Agencja Środowiska UE stwierdziła, że obecne wsparcie polityczne jest niewystarczające, aby osiągnąć ostatni z powyższych celów. EEA wezwała do przyjęcia większych ambicji we wspieraniu „fundamentalnej transformacji produkcji i konsumpcji żywności”.
EEA podkreśliła w swoim raporcie korzyści dla środowiska wynikające z rolnictwa ekologicznego, w szczególności dla różnorodności biologicznej, zdrowia gleby i jakości wody.
Liczba gruntów ekologicznych ośnie, ale za wolno
Według raportu rolnictwo ekologiczne w UE stale rośnie od 2012 r., z 5,9% gruntów rolnych do 9,9% w 2021 r. Utrzymanie obecnego tempa wzrostu doprowadziłoby do 15% udziału rolnictwa ekologicznego w 2030 r., co nie spełniłoby ambicji Komisji. Ponadto, aby osiągnąć cel 25% do 2030 r., w pozostałych latach tempo postępu musiałoby się niemal podwoić.
Z raportu EEA wynika, że w latach 2012-2021 udział użytków rolnych objętych rolnictwem ekologicznym wzrósł we wszystkich krajach członkowskich UE – z wyjątkiem Polski. Jednocześnie różnice między krajami pozostają duże. Podczas gdy w 2021 r. w Austrii, Estonii i Szwecji ponad 20% powierzchni użytków rolnych wykorzystywano do celów rolnictwa ekologicznego, w sześciu państwach członkowskich wskaźnik ten nadal wynosił mniej niż 5%, a najniższy odsetek odnotowano w Irlandii, Bułgarii i na Malcie.
Z kolei w zeszłym roku niemiecki rząd koalicyjny poszedł o krok dalej i zgodził się, że rolnictwo ekologiczne powinno do 2030 r. zajmować 30% gruntów ornych, co przekracza cel unijny.