StoryEditor

Europejski Zielony Ład będzie rozmontowany? Kolejne zmiany i uproszczenia

Kolejne elementy Europejskiego Zielony Ład w rolnictwie są wycofywane i ulegają daleko idącym zmianom i uproszczeniom. Ale to nie kończy sprawy kontrowersyjnych dla rolników przepisów. Cały czas nie wiadomo jak potoczą się losy np. rozporządzenia w sprawie odbudowy zasobów przyrodniczych (NRL).
25.04.2024., 11:06h

Europejski Zielony Ład (EZŁ) został zainicjowany przez Komisję Europejską w 2019 r. i jest pakietem inicjatyw politycznych, którego celem jest skierowanie UE na drogę transformacji ekologicznej, a ostatecznie – osiągnięcie neutralności klimatycznej do 2050 r.

Elementami EZŁ są także Strategia Od Pola do Stołu, Strategia na rzecz Bioróżnorodności oraz Strategia glebowa. Strategie zakładają bardzo ambitne cele, takie jak: redukcja zużycia pestycydów, antybiotyków i nawozów, zwiększenia udziału rolnictwa ekologicznego czy osiągnięcie zdrowych gleb w Unii Europejskiej do 2050 r.

- Polska od początku podkreślała, że wymagane w ramach Zielonego Ładu ambitne działania i cele nie mogą obciążać głównie rolników i sektora rolno-spożywczego, ponieważ wiemy doskonale, że wiele innych obszarów europejskiej gospodarski w dużo większym stopniu, ale niestety mniej manifestowanym politycznie, ma negatywny wpływ na klimat – tłumaczył na wczorajszym posiedzeniu komisji rolnictwa wiceminister Adam Nowak.     

Jakie zmiany w Zielonym Ładzie przyjął PE?

Z wielu inicjatyw EZŁ Komisja Europejska musiała m.in. pod naciskiem rolniczych protestów się wycofać. Zdaniem ministerstwa rolnictwa pozytywnie należy ocenić m.in. następujące zmiany przegłosowane wczoraj przez Parlament Europejski:

  • zniesienie ugorowania 4% gruntów ornych (norma GAEC 8) – od 2024 r. nie będzie obowiązku ugorowania 4% gruntów ornych, o ile państwo członkowskie jeszcze w tym roku ustanowi taki ekoschemat, za który rolnicy otrzymywać będą dodatkową płatność.
  • możliwość wyboru między dywersyfikacją a zmianowaniem (norma GAEC 7) –od 1 stycznia 2024 r. aby rolnicy mogli mieć wybór, albo stosować dywersyfikację upraw (tj. różne uprawy), albo zmianowanie (tj. określone następstwo upraw roślin). W przypadku wyboru dywersyfikacji upraw dla gospodarstw o powierzchni: (i) od 10 do 30 ha gruntów ornych wystarczy posiadać 2 uprawy, z tym że największa uprawa nie może stanowić więcej niż 75%; (ii) powyżej 30 ha gruntów ornych wystarczy posiadać 3 uprawy, z tym że największa uprawa nie może stanowić więcej niż 75%, a dwie uprawy główne więcej niż 95%.
  • uproszczenia w normie dotyczącej obowiązku utrzymania okrywy glebowej (norma GAEC 6) - państwo członkowskie będzie miało swobodę w decydowaniu w jakim okresie roku ustanowić obowiązek utrzymania okrywy glebowej, co ułatwi rolnikom wykonywanie określonych zabiegów agrotechnicznych w dogodnym czasie.
  • gospodarstwa do 10 ha użytków rolnych nie będą podlegały sankcjom związanym z realizacją norm środowiskowych (tzw. warunkowości). W praktyce oznacza to zwolnienie gospodarstw do 10 ha użytków rolnych z tych wymogów.

- Zaproponowane przez KE zmiany wychodzą naprzeciw postulowanym przez Polskę uproszczeniom oraz w dużej mierze odpowiadają na potrzeby rolników wyrażane podczas protestów, gdyż dotyczą zniesienia lub ograniczenia tych wymagań, które mogłyby wpłynąć na ograniczenie produkcji i wzrost kosztów – powiedział wiceminister rolnictwa Adam Nowak. 

Środki ochrony roślin

W przypadku kontrowersyjnej dyrektywy SUR, czyli o zrównoważonym stosowaniu środków ochrony roślin, Komisja Europejska pod naciskiem protestów i rządów państw członkowskich zdecydowała się na wycofanie swojego wniosku legislacyjnego.

-  Jako Polska byliśmy bardzo aktywnie w tej sprawie. Wyraziliśmy sprzeciw wobec założeń rozporządzenia. Głównie jeżeli chodzi o odgórne ustalenie skali redukcji stosowania  ś.o.r.. Polska podkreślała, że proponowane rozwiązania miałyby negatywny wpływ na bezpieczeństwo żywnościowe i konkurencyjność unijnego rolnictwa, a także prowadziłyby do zwiększenia uzależnienia unijnego systemu żywnościowego od importu żywności – mówił wiceminister Adam Nowak.

Co z odbudową zasobów przyrodniczych (NRL)?

Ale to nie kończy oczywiście sprawy wdrażania Zielonego Ładu. Cały czas toczą się bowiem prace nad innymi jego elementami. Tak jest np. z projekt KE rozporządzenia w sprawie odbudowy zasobów przyrodniczych (NRL). Zawierał bardzo restrykcyjne przepisy względem rolnictwa, m, in. odbudowa ekosystemów rolniczych poprzez odtworzenie osuszonych torfowisk (m.in. poprzez obowiązkowe nawodnienia) mogłoby oznaczać ograniczenie lub wyłączenie z produkcji rolnej nawet ok. 700 tys. ha.

Polska zgłaszała swoje negatywne stanowisko wobec tego rozporządzenia oraz informowała o niekorzystnych, zarówno dla rolników, jak i konsumentów, konsekwencjach wynikających z konieczności realizacji narzucanych nam celów. Rozporządzenie miało być przedmiotem obrad w UE w marcu jednakże w obliczu ryzyka braku uzyskania większości kwalifikowanej odroczono procedowanie rozporządzenia.

Przeciwko wprowadzeniu przepisów były: Polska, Włochy, Holandia, Szwecja i Węgry. Natomiast Austria, Belgia i Finlandia oświadczyły, że wstrzymają się od głosu.

Częściowy sukces z dyrektywą  o emisjach przemysłowych (IED)

Ważny z rolniczego punktu widzenia był także projekt dyrektywy zmieniającej dyrektywę o emisjach przemysłowych (tzw. dyrektywa IED). Zmiana ta skutkowałaby m.in. koniecznością otrzymania pozwoleń zintegrowanych przez producentów bydła (dotychczas dotyczyła tylko dużych producentów trzody chlewnej i drobiu). Wyjściowa propozycja KE zaostrzała dotychczasowe przepisy, czyli powodowała, że znacznie większa liczba gospodarstw rolnych zostałaby objęta działaniem tej dyrektywy.

W wypracowanym pod koniec listopada 2023 r. porozumieniu usunięto zapis o włączeniu hodowców bydła w zakres dyrektywy. Wyłączono z niej także gospodarstwa prowadzące działalność w zakresie chowu prowadzonego w ramach systemów produkcji ekologicznej lub jeżeli gęstość obsady jest mniejsza niż 2 DJP/ha oraz umożliwiono państwom członkowskim podjęcie decyzji, czy do gospodarstw objętych dyrektywą stosuje się procedurę wydawania pozwoleń (dotychczasową) czy procedurę rejestracji (nową, uproszczoną).

Masz pytanie lub temat?Napisz do autora
POWRÓT DO STRONY GŁÓWNEJ
18. listopad 2024 15:57