Decyzja Komisji Euroepjskiej i przyjęcie wspomianego rozporządzenia to następstwo wniosku KE przedstawionego 31 stycznia br. oraz dyskusji z państwami członkowskimi podczas m. in. posiedzeń Rady Ministrów Rolnictwa UE oraz indywidualnych spotkań z przedstawicielami poszczególnych państw.
Od kiedy będzie obowiązywać rozporzadzenie ws.GAEC 8?
Jak informuje KE, rozporządzenie w sprawie częściowej derogacji od normy GAEC 8 wejdzie w życie 14 lutego br. i będzie obowiązywać z mocą wsteczną od 1 stycznia br. przez cały rok, czyli do 31 grudnia 2024 r.
W praktyce oznacza to m. in., że we wnioskach o dopłaty bezpośrednie na 2024 rok rolnicy nie będą musieli oznaczać działek w ramach proc. ugorowania. Wnioski składane będą od 15 marca do 15 maja br. z opcją wydłużenia tego terminu, co zdarzało się w poprzednich latach.
Jakie są warunki odstępstwa od ugorowania gruntów w 2024 roku?
Zdaniem KE częściowe odstępstwo uwzględnia kilka wniosków o większą elastyczność w tym zakresie, o które prosiły państwa członkowskie, aby lepiej reagować na wyzwania stojące przed rolnikami w UE.
- Zamiast pozostawiać grunty ugorowane lub utrzymywać elementy nieprodukcyjne na 4% swoich gruntów ornych, rolnicy z UE uprawiający rośliny wiążące azot (takie jak soczewica czy groch) i/lub międzyplony bez stosowania środków ochrony roślin na 4 proc. swoich gruntów ornych będą mogli spełnić wymóg GAEC 8 - czytamy w komunikacie KE.
Dodatkowo rolnicy, którzy tak zrobią, mogą jednak w dalszym ciągu spełniać ten wymóg na gruntach leżących odłogiem lub o charakterze nieprodukcyjnym.
Dalsze kroki w sprawie derogacji od GAEC 8
Przyjęty przez KE akt końcowy umożliwia również państwom członkowskim modyfikowanie ich ekoprogramów wspierających obszary nieprodukcyjne w celu uwzględnienia alternatywnego poziomu bazowego w ramach warunków warunkujących normę GAEC 8. Aby natychmiast zaktualizować dane ekoprogramy, wystarczy proste powiadomienie Komisji Europejskiej.
Państwa członkowskie, które chcą zastosować odstępstwo na poziomie krajowym, muszą powiadomić Komisję w ciągu 15 dni od wejścia w życie tego rozporządzenia (czyli do 29 lutego br.), aby rolnicy mogli zostać o tym jak najszybciej poinformowani.
Szefowa KE chce aby rolnicy mogli żyć ze swojej ziemi
Zdaniem KE rozporządzenie jest starannie dostosowane, aby zapewnić właściwą równowagę między zapewnieniem odpowiedniej pomocy i elastyczności rolnikom stojącym przed licznymi wyzwaniami z jednej strony, a ochroną różnorodności biologicznej i jakości gleby z drugiej strony.
- Tylko wtedy, gdy nasi rolnicy będą mogli żyć ze swojej ziemi, będą inwestować w przyszłość. Rolnicy będą mogli nadal zarabiać na życie tylko wtedy, gdy wspólnie osiągniemy cele klimatyczne i środowiskowe. Nasi rolnicy doskonale o tym wiedzą. To rozporządzenie zapewnia rolnikom elastyczność, a jednocześnie nagradza ich za pracę na rzecz zapewnienia bezpieczeństwa żywnościowego i zrównoważonego rozwoju w UE. Wkrótce przedstawimy więcej propozycji, które pomogą złagodzić presję, przed którą stoją nasi rolnicy - powiedziała Ursula von der Leyen, przewodnicząca Komisji Europejskiej.
Awantura o GAEC 8
Przypomnijmy, że problem konieczności ugorowania gruntów wypłynął dopiero na fali rolniczych protestów, gdy rolnicy w praktyce zrozumieli na czym polega pomysł KE o wyłączeniu 4 proc. gruntów ornych z użytkowania, bo w 2023 roku derogacja była zastosowana. Cały zestaw podstawowych norm GAEC oznacza "dobre warunki rolne zgodne z ochroną środowiska".
Norma GAEC 8 wymaga między innymi przeznaczenia minimalnej części gruntów ornych na obszary lub obiekty nieprodukcyjne. To ostatnie odnosi się zazwyczaj do gruntów leżących odłogiem, ale także do nieprodukcyjnych elementów krajobrazu, takich jak żywopłoty lub drzewa. Z obowiązku tego zwolnione są gospodarstwa posiadające mniej niż dziesięć hektarów gruntów ornych.
Międzyplony zamiast ugorowania
Rolnicy znali już wcześniej pomysł KE by konieczność ugorowania 4 proc. gruntów ornych zastąpić siewem roślin wiązących azot i przeznaczonych na międzyplony. Ale to rozwiązanie ich nie zadowala. Nie chcą czasoweh derogacji, ale rezygnacji z GAEC 8 i nie chcą też zastepowania ugorowania koniecznością wysiewu roślin wiązących azot.
Przypomnijmy, że międzyplony są to rośliny rosnące pomiędzy dwiema głównymi uprawami. Uprawy te mogą służyć jako pasza dla zwierząt lub zielony nawóz. Stosowanie roślin wiążących azot i międzyplonów przynosi szereg korzyści środowiskowych dla zdrowia gleby, w tym dla różnorodności biologicznej gleby i ograniczenia wymywania składników odżywczych. Aby utrzymać ambicje środowiskowe WPR, według KE uprawy mają być uprawiane bez środków ochrony roślin.
oprac. bcz
Źródło: KE