Ubiegły rok był dla rolników wyjątkowo trudny, opłacalność produkcji niska, ceny dramatycznie spadły, a pomoc za straty do rolników kapie już od marca. ARiMR od uruchomienia wypłat przekazała 120,3 tys. rolnikom około 941 mln zł. Jeszcze około 13 tys. z nich czeka na wsparcie. Pomoc jednak trafi tylko do tych gospodarstw, gdzie straty przekroczyły 30 proc.
Szacowanie strat w uprawach w 2024 r.
Niektórzy nie otrzymali jeszcze pomocy z ubiegłego roku, a już trwa szacowania strat w tym roku. Niestety nie był on łaskawy dla rolników. Wszystko co mogło się zdarzyć w tym roku niedobrego na polach, miało miejsce. Najpierw przymrozki i grad, później susza, nawalne deszcze, burze z gradem, a w ubiegłym tygodniu do listy doszły powodzie, które zniszczyły plantacje dopiero co zasianego rzepaku.
Rolnictwo to bardzo ryzykowny biznes pod chmurką, a rolnicy zdają sobie z tego sprawę. Rząd oferuje w tym zakresie pomoc finansową, która może po części chociaż pokryć straty wywołane przez niekorzystne warunki. Niestety wypłata tych środków trwa bardzo długo, a rolnikom kończy się cierpliwość.
- Jak mam zachować płynność finansową, kiedy środki docierają do mnie ponad rok po wystąpieniu szkód? Nie mogę nic zaplanować, inwestować, rozwijać się, jesteśmy w zawieszeniu. Tu się nie da wstrzymać prac w oczekiwaniu na pieniądze, trzeba siać, nawozić i wykonywać zabiegi. Można wpaść w pętle kredytową, ciągle się zapożyczając. Mamy tylko produkcję roślinną, a straty w ubiegłym roku przekroczyły 40 proc. Historia powtarza się co roku, naprawdę trudno to dobrze zorganizować, a w zeszłym roku byliśmy sporo na minusie. Iść na etat dodatkowo żeby utrzymać gospodarstwo? - pyta rolnik z woj. dolnośląskiego. Inny z kolei uważa, że gdyby nie produkcja zwierzęca, która daje chociaż jakikolwiek alternatywny dochód i można skarmić tanie zboże dawno by odpuścił.
Jakie były stawki pomocy suszowej za 2023 r.?
Ubiegający się o to wsparcie właściciele gospodarstw, w których w 2023 r. szkody zostały wyrządzone przez suszę, grad, deszcz nawalny, ujemne skutki przezimowania, przymrozki wiosenne, powódź, huragan, piorun, obsunięcie się ziemi lub lawinę, mogą liczyć na otrzymanie pomocy w następującej wysokości:
- 1000 zł/ha* powierzchni upraw (w tym wieloletnich użytków zielonych, na których obsada bydła, owiec, kóz, koni lub gęsi wynosi co najmniej 0,3 DJP/ha), w przypadku których straty wyniosły co najmniej 70 proc. plonu;
- 500 zł/ha* powierzchni upraw (w tym wieloletnich użytków zielonych, na których obsada bydła, owiec, kóz, koni lub gęsi wynosi co najmniej 0,3 DJP/ha), w przypadku których straty wyniosły co najmniej 30 proc. i mniej niż 70 proc. plonu;
- 500 zł/ha powierzchni wieloletnich użytków zielonych (z obsadą bydła, owiec, kóz, koni lub gęsi poniżej 0,3 DJP/ha), w przypadku których straty wyniosły co najmniej 70 proc. plonu;
- 250 zł/ha powierzchni wieloletnich użytków zielonych (z obsadą bydła, owiec, kóz, koni lub gęsi poniżej 0,3 DJP/ha), na których szkody wyniosły co najmniej 30 proc. i mniej niż 70 proc. plonu.