
I jak co roku, Ministerstwo Rolnictwa długo trzymało rolników i doradców w niepewności co do zakresu tych zmian – szczególnie jeżeli chodzi o planowane ograniczenie maksymalnej powierzchni, do której ma przysługiwać płatność w ramach ekoschematów. O ile ogólne założenia poznaliśmy już w procedowanej w styczniu br. zmianie ustawy o Planie Strategicznym, o tyle szczegóły ujrzały światło dzienne dopiero 18 lutego br. kiedy opublikowano projekt zmiany rozporządzenia regulującego wsparcie w ramach ekoschematów.
O innych zmianach w dopłatach bezpośrednich 2025 piszemy TUTAJ
Raczej na minus - ekoschematy obszarowe do 300 ha na gospodarstwo
Najważniejszą tegoroczną zmianą jest chyba ograniczenie maksymalnej, łącznej powierzchni realizowanych w ramach ekoschematów obszarowych do 300 ha na gospodarstwo, co dotknie szczególnie większe gospodarstwa użytkujące 100 i więcej hektarów (za wyjątkiem Rolniczych Spółdzielni Produkcyjnych). Z tego ograniczenia ma być wyłączona tylko powierzchnia zgłaszana do ekoschematu Retencjonowanie wody na trwałych użytkach zielonych oraz powierzchnie dodatkowych ekoschematów realizowanych w powiązaniu z nowym ekoschematem dotyczącym dopłat do kwalifikowanego materiału siewnego.
Zmianie ulega także punktacja za dwa popularne ekoschematy: uproszczone systemy upraw z 4 do 3 punktów, wymieszanie słomy z gleba z 2 do 1 punktu. Mniej (i to znacznie) otrzymają także rolnicy deklarujący udział w systemie Integrowanej Produkcji dla typowych upraw rolniczych jak zboża, kukurydza czy rzepak.
Materiał siewny w ekoschemacie
Lista ekoschematów rozszerzy się za to o płatności za stosowanie kwalifikowanego materiału siewnego zbóż i roślin strączkowych oraz kwalifikowanych sadzeniaków ziemniaka – pomoc ta będzie się jednak w szczegółach różnić od pomocy krajowej w ramach de minimis, która w tym roku nadal zostaje (oczywiście nie można będzie korzystać z obu na raz). Najważniejsze różnice: w ramach ekoschematu będzie dodatkowy wymóg aby kwalifikowanym materiałem siewnym roślin, do których przysługuje pomoc (zboża, strączkowe, ziemniaki) obsiać/obsadzić przynajmniej 25% gruntów ornych w gospodarstwie (obowiązują takie same minimalne ilości jak w pomocy krajowej), dodatkowo na tej samej działce musi być zadeklarowany ekoschemat dotyczący biologicznej uprawy lub jeden z wariantów ekoschematu rolnictwo węglowe lub na tej działce zadeklarowany zostanie wysiew międzyplonu ozimego lub ścierniskowego. W wielu przypadkach nie będzie więc możliwości ubiegania się o dopłaty do kwalifikatu w ramach ekoschematu, będzie jednak można wystąpić o pomoc w ramach pomocy krajowej (de minimis).
Nie tylko biologiczna ochrona
Ekoschemat dotyczący biologicznej ochrony roślin zmieni się w biologiczną uprawę, w ramach której będzie można otrzymać dodatkową płatność nie tylko za wykorzystanie biologicznych środków ochrony roślin ale i za stosowanie mikrobiologicznych produktów nawozowych. Lista tych ostatnich jest całkiem pokaźna więc można przypuszczać, że i chętnych na płatność znajdzie się wielu. Tym bardziej, że na liście mikrobiologicznych produktów nawozowych znajdują się produkty dystrybuowane przez duże firmy zaopatrujące rolników w środki do produkcji – np. szczepionki bakteryjne do roślin strączkowych czy preparaty bakteryjne wiążące azot z powietrza.
Więcej wymagań warunkowości
Trzeba także przypomnieć, że począwszy od tegorocznej kampanii rozszerzony został również katalog wymagań podstawowych – warunkowości. Nowością jest włączenie wymagań związanych z przestrzeganiem przepisów prawa pracy – dotyczy to gospodarstw zatrudniających w jakiejkolwiek formie pracowników. W tym przypadku nie nakłada się na pracodawców żadnych nowych obowiązków, natomiast włączenie przepisów prawa pracy w zbiór norm warunkowości oznacza poważniejsze sankcje za ich nieprzestrzeganie. W takim przypadku pracodawca ukarany może być nie tylko sankcjami nakładanymi przez Państwową Inspekcję Pracy ale także obniżeniem należnych dopłat bezpośrednich.
Drugą z nowości jest wdrożenie normy GAEC 2 dotyczącej ochrony terenów podmokłych i torfowisk – w praktyce sprowadzającej się do zakazu przekształcania, przeorywania wyznaczonych terenów łącznie z zakazem budowy na nich nowych urządzeń odwadniających czy wydobycia torfu. Normą tą ma być objęte w skali kraju ok. 140 tys. ha – czekamy na listę tychże obszarów przygotowaną przez resort rolnictwa.