Jednym z prelegentów VIII Forum Rolników i Agrobiznesu Sesji Świnie będzie dr Johann Schlederer, z Austriackiej Giełdy Trzodowej. Jego wykład będzie dotyczył trendów na rynku wieprzowiny i postrzegania jej przez konsumentów oraz środków zaradczych, które można podjąć alby zapobiec dalszemu spadkowi spożycia wieprzowiny.
Oczywiście, z jednej strony ludzie nie pracują już tak ciężko fizycznie jak kiedyś, a odsetek muzułmanów w populacji europejskiej rośnie. Nie tylko to jest obecnie problemem. Chodzi raczej o wrażliwe kwestie społeczno-polityczne, związane z dobrostanem zwierząt i ochroną środowiska, które są niemal codziennie nagłaśniane przez organizacje pozarządowe w mediach. Państwa członkowskie, te najbardziej rozwinięte, zareagowały w ciągu ostatnich 10 lat i oferują wieprzowinę spełniającą wymagania krytycznych grup konsumentów. Wymagania dotyczące opracowanych programów jakości są bardzo zróżnicowane. Im więcej wymaga się od producentów wieprzowiny, tym wyższe są koszty produkcji i ostatecznie rośnie cena, którą konsumenci muszą lub powinni zapłacić w sklepie. Niestety, gotowość do zapłaty nie jest szczególnie wysoka, ale istnieje.
Konsumenci są gotowi zapłacić więcej za dobrostan
Najnowsze badanie Eurobarometru na temat postaw Europejczyków wobec dobrostanu zwierząt wykazało, że 25% respondentów byłoby skłonnych zapłacić +5%, kolejne 20% +10%, a kolejne 8% respondentów zapłaciłoby do 20% więcej. Z drugiej strony, 37% wyraźnie stwierdziło, że nie są gotowi wydać więcej pieniędzy na dobrostan zwierząt. Wiadomo również, że istnieje różnica między deklaracją gotowości do zapłaty w wywiadzie na potrzeby badania a faktycznym zakupem droższego produktu w supermarkecie. Dlatego też programy na rzecz dobrostanu zwierząt w krajach, takich jak Niemcy, Holandia, Dania i Austria do tej pory stanowiły jedynie nisze rynkowe. Jeśli programy ekologiczne i dobrostanu zwierząt policzymy razem, żaden kraj nie osiągnął w tym zakresie dwucyfrowego udziału w rynku.
Zaufanie konsumentów do programów jest niskie
Ma to również związek z faktem, że zaufanie krytycznych konsumentów do poszczególnych programów jest w całej Europie nadal niskie. I tu trzeba ostro przestawić dźwignię. Z jednej strony potrzebne jest jasne, zrozumiałe dla konsumenta oznakowanie i intensywna reklama programów, a z drugiej strony konieczna jest kontrola rządowa, zapewniająca faktyczne przestrzeganie wytycznych programu. Tylko wtedy można sobie wyobrazić, że ok. 60% populacji, wykazującej określoną chęć zakupu, faktycznie kupi te produkty. I tylko wtedy, gdy podmioty gospodarcze w całym łańcuchu wartości i marketingu będą podlegać zewnętrznemu monitorowaniu i będą podążać w tym samym kierunku, będzie istniał potencjalny udział w rynku w wysokości 10–20% dla wieprzowiny produkowanej w sposób zrównoważony w UE, z większymi możliwościami niż ryzykiem dla uczestniczących w nim gospodarstw.
O tych ciekawych trendach rynkowych dowiesz się podczas Sesji Świnie na Forum Rolników i Agrobiznesu. Serdecznie zapraszamy! Zostały jeszcze wolne miejsca! Zapisz się!