Mniej substancji, ale plony wyższe
– Dziś mamy 4 razy mniej substancji czynnych niż jeszcze 20 lat temu. Jednak w tym samym okresie plony zbóż wzrosły o 30%. Z jednej strony zatem mamy mniej możliwości poprawy plonowania roślin, ale z drugiej mamy tak duży postęp w różnych rozwiązaniach, że plony jednak wzrastają – mówił Paweł Talbierz z firmy Corteva Agriscience, która była partnerem sesji.
Zarządzanie ochroną roślin podzielił na 5 elementów. Są to:
- wiedza o całej agrotechnice,
- zdrowa gleba,
- nowoczesne odmiany,
- nowe molekuły środków ochrony roślin i rozwiązania biologiczne.
Wszystkie te elementy są niezbędne, by przy coraz większych ograniczeniach w ochronie i nawożeniu móc myśleć o dobrym plonowaniu i zyskownej produkcji.
– Nowe molekuły, jak np. Inarteq active wprowadziliśmy już w zbożach, ale będzie ona też zarejestrowana w buraku cukrowym, w którym mamy coraz większy problem z chwościkiem. W tej uprawie wprowadzamy też herbicyd na chwasty dwuliścienne z molekułą Rinskor activ – mówił przedstawiciel Corteva. Zatem mimo topniejącego rejestru klasyczna chemia jeszcze się trzyma, a w przyszłości, po roku 2030 firma planuje wprowadzenie kolejnych rozwiązań.
Aby dowiedzieć się więcej obejrzyj film.