Polska wieprzowiną silna?
Konsumpcja wieprzowiny w Polsce spada, ale nie możemy powiedzieć, że jest to spadek drastyczny. To, co zauważamy, to to, że Polacy zaczynają bardziej lubić drób i ten gatunek mięsa wypiera wieprzowinę. Ale powiedzmy sobie szczerze, że miłość do schabowego czy żeberek wieprzowych raczej nie zaginie. Teraz jest weryfikowana trendem, czyli wzrostem popytu na mięso drobiowe, którego największą zaletą jest szybkość przygotowania.
Produkty roślinne udające mięso
Do tego dochodzą produkty roślinne udające mięso, bo tak się je nieprawidłowo nazywa. W rozumieniu prawa unijnego nie wolno nazywać produktu roślinnego mianem np. burgera, bo nim nie jest. Tym niemniej widzimy trend przestawiania się pewnej części społeczeństwa na te właśnie produkty roślinne. Trudno określić jego skale i wzrost, bo takie badania na swoich rynkach robią Niemcy, czy Francuzi i tam widzimy, że trend ten hamuje. Odejście od mięsa nie jest takie, jakie chcieliby widzieć producenci tych roślinnych zamienników, dlatego że białko zwierzęce jest niezbędne dla prawidłowego rozwoju człowieka na każdym etapie jego życia, od małego do osoby starszej.
Dotrzeć do konsumenta
Docieranie do konsumentów z prawidłowym przekazem na temat walorów odżywczych mięsa jest teraz podstawowym zadaniem branży mięsnej, dlatego że środowiska wegańskie na temat właściwości mięsa podają nieprawdziwe informacje. Łącznie z tym, że mięso jest rakotwórcze, co jest absurdem. To oznaczałoby, że dotychczasowe pokolenia umierały wyłącznie z powodu raka wywołanego dużą konsumpcją mięsa.
Obejrzyj cały wywiad!