Na uprawę gleby trzeba patrzeć bardzo szeroko, produkcja roślina jest coraz bardziej skomplikowana, wygląda podobnie, jednak pomimo ogromnego doświadczenia rolników, cały czas są szczegóły które można poprawić – tymi słowami Artur Szymczak rozpoczął swój wykład. Specjalista wskazał, że przez przemyślaną agrotechnikę trzeba gromadzić w glebie materie organiczną. Dzięki niej gleba będzie magazynowała więcej wody, a do jej uprawy będzie można zużywać mniej energii. Szymczak wskazał, że coraz częściej mamy do czynienia ze zmianami klimatycznymi, które zaskakują rolników w trakcie sezonu wegetacyjnego. Dlatego na uprawę trzeba patrzeć bardzo szeroko. – Zabiegów uprawowych należy stosować tak dużo jak to konieczne, i tak mało jak to tylko możliwe – tym hasłem scharakteryzował Szymczak wyzwania dotyczące uprawy gleby.
Artur Szymczak, Kuhn
Artur Szymczak, Kuhn
Nasz prelegent wskazał, że trudno jest dzisiaj wybierać daną maszynę i daną technologię uprawy patrząc na warunki obecnie panujące w danej chwili. Trzeba korzystać w narzędzi wspomagających np. stacje pogodowe, które już coraz częściej są wykorzystywane, głównie chodzi o sondę, która informuje ile wody jest w glebie. Wtedy rolnik ma informację, czy dana uprawa wykonywana jest odpowiednio we właściwym czasie i we właściwych warunkach.
Oczywiście wskazana jest dywersyfikacja technologii uprawy gleby, trzeba nimi manewrować, w pełnym cyklu płodozmianu. Te nowoczesne narzędzia wspomagają rolnika w podjęciu decyzji w danej chwili odnośnie uprawy w danych warunkach. To pomaga zapobiegać zagęszczaniu gleby.
Uprawa na różne głębokości
- Głębokość pracy ma istotne znaczenie, musimy w całym sezonie zaplanować uprawki z różną głębokością pracy z uwzględnieniem płodozmianu, aby stworzyć w glebie warunki do pochłaniania opadów kiedy jest ich najwięcej, a jest to lipiec - mówił specjalista z Kuhn. Aby gromadzić wodę w glebie nie trzeba cały czas ją głęboko kultywować, a wykorzystywać w tym celu różne metody.
Płytka uprawa to nic nowego, ale stosowane w tym celu maszyny nie zawsze dobrze kopiują nierówności, aby utrzymać stałą głębokość roboczą. Równa i płytka uprawa na całej szerokości na 5 cm zapewnia wschody nasion chwastów i samosiewów, po to aby je niszczyć w kolejnych uprawach.
Kuhn oferuje maszyny uprawowe, które kopiują nierówności terenu nie tylko przez koła przednie i tyle. Ich konstrukcja zapewnia kopiowanie nierówności każdego segmentu maszyny. Ważny jest także wał, który musi mieć odpowiednią nośność. Kuhn stworzył to takich maszyn specjalny układ hydrauliczny Steady Control, który utrzymuje równą głębokość dla każdej z niezależnych sekcji.
Szymczak wskazał, że gospodarstwa, które uprawiają dużo poplonów powinny stosować np. w bronach talerzowych przednie wały nożowe. W zawieszeniu tych elementów Kuhn stosuje układ hydrauliczny, dopasowany docisk pozwala uszkodzić każdą łodygę co przyspiesza mineralizację resztek i wykorzystania potencjału tych roślin.
Kompletna uprawa w jednym przejeździe
Kultywator wraz z broną talerzową to maszyna, która w pełni przygotowuje pole w jednym przejeździe. To bardzo ciężkie maszyny, wymagające mocnych i ciężkich ciągników. W tych maszynach skupia się na zmniejszeniu zapotrzebowania na moc. Szymczak podkreśla, że nowa konstrukcja zębów w maszynie Kuhn Performer znacznie wpływają na mniejsze opory w glebie. To bardzo istotny element pozwalający pracować bardziej wydajnie przy niższym spalaniu. Dzięki temu pracę wykonujemy w krótszym czasie, a spalanie ON jest niższe nawet o 15%.
Wały w siewnikach
W dużych maszynach koła w wale zagęszczającym rozmieszczone są w offsecie, przez to też zredukowane jest zapotrzebowanie na moc. Wał musi mieć dużą nośność, coraz częściej zbiorniki siewników są dzielone co pozwala na jednoczesny wysiew nawozów. Wtedy cały zestaw waży nawet 10 ton, wał musi zapewniać bezpieczne zagęszczenie, aby nie było zbyt duże dla roślin. Przez to koła są dużej średnicy i ustawione w offset, to też daje oszczędność w zapotrzebowaniu na moc rzędu 10%.
Szymczak mówił, że w siewnikach cały czas rośnie prędkość robocza dlatego maszyny te mają hydrauliczne układy docisku redlic nawet do 80 kg na redlice. To jest kluczowe, aby wszystkie nasiona były wysiane na równą głębokość, wtedy równo rozwija się system korzeniowy wszystkich roślin, nie tylko rzepaku, ale wszystkich upraw. Na końcu jest koło dociskowe, jego szerokość dobierana jest do warunków w każdym gospodarstwie.
Uprawa pasowa
StripTill czyli uprawa pasowa, 7 l/ha uprawa i 7 l/ha siew czyli pełna uprawa pochłania 14 l/ha dla kukurydzy, wtedy korzenie mają dobre warunki do rozwoju i poszukiwania wody i składników mineralnych. Aby w pełni korzystać z zalet tej technologii międzyrzędzia musza być wypełnione resztkami pożniwnymi, lub innymi roślinami. Tutaj warto korzystać z mulczerów, które rozdrabniają resztki i międzyplony. W tej technologii można wygodnie wprowadzać nawozy do gleby, nawet dwa nawozy na różne głębokości.
Siew bezpośredni w ściernisko i rosnące poplony
Ostatni temat wystąpienia Artura Szymczaka dotyczył siewu bezpośredniego, który w Polsce cały czas nie jest jeszcze rozpowszechniony. Kuhn stosuje tę technologię we Francji i Hiszpani od 40 lat. W Polsce ta technologia jest wdrażana i testowana. Bezpośrednio po żniwach w ściernisko wysiewane są poplony, czyli mało chwastów dobra kultura gleby. W ten poplon jesienią bezpośrednio wysiewana jest pszenica. Siewnik Kuhn Aurock sprawdza się przy siewie pszenicy po kukurydzy ziarnowej. Aurock przygotowany jest na warunki Europy południowo zachodniej gdzie jest jeszcze mniej opadów niż w Polsce, polony i uprawę główną można zasiać w bardzo trudnych warunkach. Podczas siewu poplonów można wysiewać dwa gatunki jednocześnie - co drugą redlicą na różną głębokość, zgodnie z wymogami agrotechnicznymi.
Szymczak informował, że polony wysiane siewnikiem Kuhn Aurock wschodziły nawet w bardzo suchych warunkach. Koło dociskowe za redlicą ma ukośną krawędź, tak aby skutecznie docisnąć ziemię. Na polach testowych w Polsce facelia i owies wysiewane były na jednej głębokości 2 cm, groch w co drugiej redlicy głębiej 5 cm. Po 5 dniach groch już wschodził. Szymczak informował, że poplon wysiewany był na polu po rzepaku, wschody grochu były bardzo szybkie. Do 15 października groch wyrósł na wysokość 1,2 m, po upływie terminu dla poplonu między ścierniskowego wysiewana była pszenica. Wał nożowy z przodu w siewniku Aurock uszkadzał rośliny poplonu.
Jakie gatunki poplonów najlepsze?
- Tutaj dobrze spisuje się groch bo dodatkowo wiąże azot. Ważne jest to, aby poplon wysiać tak samo precyzyjnie jak roślinę główną. Nie można tego robić tego byle jak, poplon na pracować jak kultywator, groch i jego korzenie mają tworzyć miejsce do gromadzenia wody i powietrza w glebie – mówił Szymczak. Kuhn koncentruje się na tym, aby różne gatunki poplonu wysiać na różne głębokości w warunkach suszy. Cały sukces polega na tym, że dzięki tej maszynie nasiona poplonu wykorzystują resztki wody, kiełkują, rosną i wytwarzają system korzeniowy. Facelia z owsem konkurowały między sobą. Specjalista Kuhn mówi, że tutaj muszą dopracować proporcje dawki dla obu gatunków. Zapotrzebowanie na moc dla siewnika Kuhn Aurock o szerokości 6 m Szymczak określa na minimum 260 KM, spalanie w zależności od warunków wilgotnościowych wynosi od 10 do 12 l/ha.
opracowanie: dk, kg
materiały i zdjęcia: Kuhn