Sesja zarządzenie ryzykiem, została ujęta, po raz pierwszy, w programie naszego Forum. Była to dobra okazja to zapoznania się z jednej strony z tym, jakie ryzyka dla sektora rolnego mogą występować w najbliższej przyszłości, a z drugiej z mechanizmami zabezpieczającymi efekt pracy rolnika i finalnie jego dochody.
Temperatura i woda najważniejsze
Postępujące zmiany klimatu objawiają się znaczącym wzrostem temperatury. Jak podkreślał prof. Bogdan Chojnicki, ostatnie dziesięć lat zaważyło na tym, że standardowa temperatura (dla 3 ostatnich dekad) wzrosła o 0,8°C. Rok obecny w statystykach zapowiada się nieznacznie chłodniejszy od nowej normy.
- Rosnąca temperatura skutkuje wydatnym wydłużeniem sezonu wegetacyjnego. Paradoksalnie większa ilość dni rozwoju roślin to dobra wiadomość dla rolników. Należy jednak zauważyć, że wydłużenie wegetacji jest nierozerwalnie związane z jednoczesnym ryzykiem częstszego występowania upałów, które obniżają znacząco plony - mówił prelegent.
- Japończycy mają taką zasadę. Problemy stwarzają możliwości. Na szczycie (klimatycznym - przyp. red.), który odbył się ostatnio tak naprawdę dyskusja była na temat tego, kto będzie liderem zmian, a nie kto powinien jak mocno zahamować zmiany – posumował swój wykład prof. Chojnicki.
Ekstremalne zjawiska pogodowe windują ceny ubezpieczeń
Nawiązując do wystąpienia profesora Chojnickiego kolejny z prelegentów Bernard Mycielski z firmy Generali Towarzystwo Ubezpieczeń S.A. potwierdził, że zjawiska ekstremalne są coraz częstsze i będzie to miało swoje odzwierciedlenie w ostatecznym koszcie ubezpieczenia upraw rolnych, jakie będzie musiał sfinansować głównie rolnik.
Problem stosunkowo niskiego poziomu ubezpieczeń wynika z kosztu, jaki musi ponieść właśnie rolnik. Bardzo często jest tak, że o tym, którzy rolnicy najczęściej decydują się na opłacenie decyduje fakt poniesienia wcześniej znacznych strat w swoim gospodarstwie. Podjęcie decyzji o ubezpieczeniu po doświadczeniu straty jest zgodne z powiedzeniem „Polak mądry po szkodzie”.
- Obserwując taką tendencję rynkową to widzimy, że każdy świadomy kto zderzył się już ze stratami to chętnie kupuje i kupuje coraz większe pakiety – podkreślił.
Wsparcie z budżetu państwa bardzo istotne
W trakcie dyskusji podsumowującej pierwszą część sesji Bernard Mycielski podkreślił, że kluczowym czynnikiem wpływającym na wysokość składek jest wsparcie ze strony rządu.
- Myślę że bez wsparcia Państwa, bez tych dotacji przy dzisiejszych kosztach produkcji rolnikom ciężko na kupienie większych pakietów. Tak uczciwie trzeba powiedzieć, że ten system dopłatowy w Polsce jest dość dobry patrząc na Europę, natomiast zawsze można to poprawiać, zawsze można zrobić jakieś ruchy w ustawie, które spowodują że jeszcze więcej produktów będzie skierowanych do producentów, które być może będą nawet tańsze, tylko że muszą być po prostu bardziej powszechne – wskazał przedstawiciel Generali.
WPR podstawowym gwarantem dochodów rolników
Przechodząc do kolejnej prezentacji dr Jerzy Plewa przypomniał, iż jednym z celów, dla którego powstała Wspólna Polityka Rolna było zapewnienie europejskim rolnikom właściwego poziomu dochodów.
- W traktacie o funkcjonowaniu UE w art. 38 już napisano, że podniesienie indywidualnego dochodu osób pracujących w rolnictwie jest jednym z priorytetów dla tej polityki.
Ryzyko rynkowe ryzykiem wszystkich
Potrzeba podjęcia tego tematu wyniknęła z tego, co można zaobserwować śledząc światowe giełdy. Niespodziewane, zapewne przez większość rolników, bardzo znaczące wzrosty cen surowców rolnych (m.in. rzepaku, pszenicy) czy z drugiej strony gazu były okazją, aby dowiedzieć się w jaki sposób można się zabezpieczyć na wypadek wahań rynkowych.
Rolnicy są świadomi ryzyka
Uczestniczący w dyskusji Piotr Walkowski - Prezes Wielkopolskiej Izby Rolniczej wskazał na wiele ryzyk, z którymi mają do czynienia rolnicy. Aktualnie najlepszym przykładem rynku obarczonego dużym ryzykiem jest to, co ma miejsce w nawozach mineralnych.