
- Potencjał jest duży, ponieważ jesteśmy krajem, który ma dużą produkcję zwierzęcą. To zresztą może wpłynąć na wzrost hodowli zwierząt w Polsce. Cały czas obowiązuje dyrektywa azotanowa ustanowiona przez Komisję Europejską, która bardzo precyzyjnie określa intensyfikacje produkcji zwierzęcej w stosunku do posiadanych gruntów, które można wykorzystywać na nawozy organiczne. Ale mamy także bardzo dużą ilość nieużytków, mamy duża ilość trwałych użytków zielonych wykorzystywanych ekstensywnie lub niewykorzystywanych, z których trawa lub rośliny pozyskiwane mogą być elementem zasilającym komory fermentacyjne w biogazowniach – powiedział minister rolnictwa Jan Krzysztof Ardanowski.
Inicjatywa zakłada budowę biogazowni opartyc...