– W ogromnym zakresie możemy dzisiaj włączyć rolników jako dostawców energii odnawialnej, co zdecydowanie odciążyłoby obecny kryzys energetyczny. To zależy jednak od decyzji rządowych, to rząd musi być determinowany, żeby to zrobić. Jak rząd się rzeczywiście otworzył po wielu latach na fotowoltaikę w programie „Mój prąd”- z resztą są na to dofinansowania z Unii Europejskiej, to setki tysięcy instalacji fotowoltaicznych, za którą większość zapłacili nasi obywatele, powstało zwłaszcza na polskiej wsi. Bo tam o to znacznie łatwiej. To rosło jak na drożdżach. Obywatele są chętni, żeby produkować energię dla własnych potrzeb, czy nawet oddawać ją do sieci – mówił premier i jednocześnie europoseł Jerzy Buzek w wywiadzie dla nas podczas IV Europejskiego Forum Rolniczego w Warszawie.
– Podobnie było z energetyką wiatrową, którą rząd zastopował 7 lat temu, a rozwijała się najlepiej w Europie. Energia z wiatru na lądzie szła zupełnie gładko, inwestycje były ogromne. A więc to są raczej centralne decyzje, decyzje płynące z Warszawy, aby energetykę odnawialną przystopować – wskazywał Jerzy Buzek. Jego zdaniem ludzie są absolutnie otwarci na energię z OZE.
– Są dopłaty europejskie, rząd może z tego korzystać i powinniśmy zrobić wszystko, żeby w tym kierunku iść. A teraz, kiedy dodatkowo zagroziła nam Rosja swoją bestialską polityką, bo trudno to inaczej nazwać, musimy zdecydowanie na polskiej wsi wybudować odpowiednią ilość biogazowni. To jest absolutnie konieczne – dodał europoseł.
Kiedy, zdaniem europosła Jerzego Buzka, Polska będzie miała wystarczającą ilość energii z OZE aby zapewnić krajowe bezpieczeństwo energetyczne? Zachęcam do obejrzenia wywiadu!
Kiedy, zdaniem europosła Jerzego Buzka, Polska będzie miała wystarczającą ilość energii z OZE aby zapewnić krajowe bezpieczeństwo energetyczne? Zachęcam do obejrzenia wywiadu!