![ciągnik, flaga, UE, zachodzące słońce, pole](https://static.topagrar.pl/images/2025/02/14/o_572513_1280.webp)
Komisja Europejska zapowiada ostrzejsze normy dla importowanej żywności
Komisja Europejska planuje zaostrzenie norm dotyczących importowanej żywności, zgodnie z „Wizją przyszłości rolnictwa” komisarza UE ds. rolnictwa Christophea Hansena. Jak wynika z dokumentu, do którego dotarł Euractiv, Bruksela chce w 2025 roku przedstawić ambitny plan wzmocnienia wzajemności w standardach produkcji. Nowe przepisy mają uderzyć w import żywności niespełniającej unijnych norm dotyczących pestycydów i dobrostanu zwierząt oraz wzmocnić ochronę rolników przed nieuczciwymi praktykami handlowymi.
“Nie” dla zakazanych pestycydów
Jednym z kluczowych założeń jest uniemożliwienie powrotu do Unii zakazanych pestycydów poprzez import oraz zakaz ich produkcji na eksport do państw trzecich. Komisja planuje również powołanie specjalnej grupy zadaniowej, której celem będzie zaostrzenie kontroli importu poprzez zwiększenie liczby inspekcji – rozwiązanie od dawna postulowane przez Parlament Europejski.
W zakresie dobrostanu zwierząt Bruksela zapowiada przegląd przepisów, który umożliwi nałożenie unijnych standardów na produkty pochodzące spoza UE. Nowe regulacje obejmą także obowiązkowe podawanie kraju pochodzenia dla większej liczby produktów rolnych i rybnych.
Sprzedaż tylko dochodowa
W kontekście ochrony rolników Komisja deklaruje walkę z nieuczciwymi praktykami handlowymi, takimi jak zmuszanie producentów do sprzedaży poniżej kosztów. Planowane jest również przyspieszenie dostępu do biopestycydów jako alternatywy dla środków chemicznych oraz ostrożniejsze podejście do wprowadzania kolejnych zakazów pestycydów.
Dodatkowo Komisja chce wzmocnić unijny sektor białek, dążąc do większej samowystarczalności w ich produkcji. Nowe przepisy dotyczące zamówień publicznych mają natomiast promować lokalne, sezonowe i ekologiczne produkty.
Presja ministrów rolnictwa
Decyzje te wynikają z rosnącego nacisku ministrów rolnictwa UE oraz działań unijnych komisarzy ds. rolnictwa i zdrowia, którzy opowiadają się za bardziej restrykcyjnym podejściem do standardów produkcji żywności importowanej na unijny rynek.