Co roku nasze stoisko to pole wymiany opinii oraz rozmów z Wami, drodzy Czytelnicy. Podobnie jest w tym roku. A jedna z nich została poprowadzona w kierunku przez nas nieoczekiwanym bo dotyczyła poszukiwania żony. O tym, że rolnik szuka żony pisaliśmy w "top agrar Polska" dwa lata temu. A tymczasem, temat jest nadal aktualny.
- Mój kolega poznał w zeszłym roku przy Waszym stoisku swoją obecną narzeczoną. Może w tym roku i mnie się uda - mówił młody następca gospodarstwa z woj. lubuskiego.
Co prawda nie możemy zapewnić, że wraz z naszą ofertą otrzymacie gwarancje na miłość, ale może atrakcje na naszym stoisku sprawia, że komuś mocniej zabije serce.
ec
Fot. Łuczak