
– Trzeba się udzielać, a my działamy. Mamy w związku 40 kobiet z naszej małej Żużeli, która liczy 500 mieszkańców, jest 50 kobiet jako członkiń. Organizujemy różne spotkania – dzień kobiet mamy wspólny, z kolei dzisiaj te stoły wielkanocne. Oczywiście wszystko, co jest na tych stołach, to jest praca naszych członkiń – dodaje Gertruda Drost, wiceprzewodnicząca Związku Śląskich Kobiet Wiejskich i zarazem przewodnicząca Koła Gospodyń Wiejskich w Żużeli.
– Tu widać na stole, co robimy. Baslujemy różne rzeczy, pisanki teraz żeśmy przygotowywali, kulinarne rzeczy, wymieniamy się doświadczeniami i robimy makaron swój, na swoich jajkach – opowiada Weronika Reczuch, przewodnicząca Koła Gospodyń Wiejskich w Cisku Pani Weronika Reczuch.
– Przygotowaliśmy baby, tort. Przygotowaliśmy babę wielkanocną, baby kakaowe, zajączki, kremy, sałatki, rolady, mazurki, a także mamy tu pasztet. Oprócz tego mamy wędliny, jajka wielkanocne, pisanki, kraszanki. Mamy jeszcze stare przepisy, a także czytamy różne gazety więc wiemy to z tych gazet. Kobiety na wsi maja to coraz mniej czasu, kiedyś to babcie miały więcej czasu, teraz rodzice zapracowani więc to wszystko spada na babcię – mówi Gertruda Kurpiela, przewodnicząca Koła Gospodyń Wiejskich w Strzeleczkach.
– My zawsze wspomagamy się wzajemnie, to są organizacje przecież powiązane ze sobą. Przecież wiadomo, ze w każdym gospodarstwie są kobiety i te kobiety to właśnie są tutaj w tej organizacji. Święta to jest w ogóle taka okazja żeby właśnie powrócić do tradycji ale także pokazać, co gospodyni potrafi. I pokazują właściwie to tutaj na tych stołach. Myślę, że pomimo tego, że dużo ludzi już w tej chwili pilnuje diety, święta to jest jednak okazja żeby złamać tę dietę. Super jest właśnie, że młode pokolenie się zaczyna pokazywać i to jest uważam bardzo dobre, bo jest okazja taka, że ta tradycja będzie istniała cały czas – dodaje Klaudia Kluczniok ze Związku Śląskich Rolników.
Tekst: Karolina Krompaszczyk, Mateusz Drożdż. Zdjęcia i montaż: Mateusz Drożdż, Bartłomiej Czekała.