Spis treści:
Wszystkich Świętych 2024 – w jaki dzień wypada?
Skąd wzięła się tradycja zapalania zniczy?
Czego nie robiono we Wszystkich Świętych?
Dzień Wszystkich Świętych ustanowił papież Jan XI, Dzień Zaduszny natomiast – opat benedyktynów w Cluny, święty Odylon. Datę 1 listopada jako dnia, w którym czcimy zmarłych, wyznaczono prawdopodobnie w 741 roku za sprawą papieża Grzegorza III. Polecił on odprawiać modlitwy do wszystkich świętych w ufundowanym przez siebie oratorium w watykańskiej Bazylice Świętego Piotra. Natomiast w 935 roku papież Jan XI wyznaczył na 1 listopada dedykowaną uroczystość Wszystkich Świętych, która zaczęła obowiązywać w całym Kościele.
Wszystkich Świętych 2024 – w jaki dzień wypada?
1 listopada to czas wolny od pracy. Dzień, w którym tłumnie odwiedzamy groby zmarłych z rodziny i przyjaciół. Wspominamy ich życie i okazujemy szacunek. W 2024 wypada w piątek – tym samym można zaplanować długi weekend.
Skąd wzięła się tradycja zapalania zniczy?
Zwyczaj zapalania zniczy na grobach zmarłych wywodzi się z dawnych czasów, jeszcze pogańskich. Wówczas zapalano ogniska na grobach, aby błąkające się dusze mogły się ogrzać. Ogień palił się także na rozstajach dróg i przy domach, by duchy mogły trafić do swojego domu. Symbolika ognia jednocześnie działała uspokajająco, ponieważ ogień odstrasza złe moce, czyli także te dusze, które mogły wnieść złą energię i nieszczęście.
Przeczytaj także: Jak wyglądało codzienne życie w PGR-ach?
Czego nie robiono we Wszystkich Świętych?
Dawniej na wsiach 1 i 2 listopada nie wolno było maglować, ubijać masła, deptać kapusty, prząść, tkać, czy wylewać brudnej wody, aby nie znieważyć duszy zmarłego, która akurat odwiedza domostwo. Nie chciano narazić się na klątwę i złość nieżyjącego już przodka, aby nie przyciągnąć przedwczesnej śmierci.
Przeczytaj także: Dia de Los Muertos, czyli Dzień Zmarłych w Meksyku
Dawne rytuały na wsiach
Wiele, wiele lat temu obchody tego święta wyglądały całkiem inaczej, zwłaszcza na wsiach najpopularniejsze były zwyczaje ugaszczania dusz w nocy z 31 października na 1 listopada i dziady proszalne.
Oto niektóre z rytuałów, które odprawiano dawniej na wsiach:
- goszczenie kościelnych żebraków w zamian za modlitwę za dusze zmarłych – wierzono, że duch przodka mógł wcielić się w żebraka,
- rozsypywano chleb przy grobach, wystawiano przed domem jedzenie, aby zbłąkane dusze mogły się pożywić,
- na noc zostawiano uchylne drzwi, a w kuchni na stole jadło – na wypadek, gdyby zmarli zechcieli się posilić,
- potrawy zanoszono na cmentarze i pod mury cmentarza,
- zmarłych dobrze było ugościć wypieczonymi wcześniej chlebkami tzw. peretyczkami i kaszą,
- przygotowywano kapustę, kutię, mięso, kisiel, pierogi, z każdego dania odkładano po łyżce dla zmarłych,
- obawiano się zmarłych śmiercią tragiczną lub samobójczą,
- na grobach samobójców palono ogień, aby oczyścić ich duszę i uzyskać ochronę przed złymi mocami.
Fot. envato elements