Najważniejszą nowością jest Cemos Auto Heder. To rozwiązanie oferowane jest w kombajnach wyposażonych w Field Scanner (dotyczy Claas Lexion i Claas Trion). Dzięki Cemos Auto Heder zależnie od warunków na polu automatycznie dostosowuje się długość stołu w hederach Vario, a także położenie nagarniacza (wysuwanie/wsuwanie, unoszenie/opuszczanie). Dzięki temu materiał podawany do młocarni jest bardzo równomiernie. Pozwala to kombajniście skupić się na innych czynnościach, nie musi na bieżąco obserwować hederu. Pozwala to kontrolować parametry zbieranego ziarna lub skupić się na wyładunku ziarna w czasie jazdy. Field Scanner został teraz także wyposażony w układ czyszczenia, dzięki temu pracuje niezawodnie nawet podczas dużego zakurzenia.
WIĘCEJ o nowych kombajnach Claas Lexion przeczytasz TUTAJ.
WIĘCEJ o nowych kombajnach Claas Lexion przeczytasz TUTAJ.
Nowe rozwiązania w hederach Vario
Zaprezentowane przed rokiem rozwiązania w najszerszych hederach Vario trafiają teraz do mniejszych modeli. Mowa tutaj o nowych napędzanych mechanicznie kosach do rozdzielania łanu rzepaku i nowym napędzie nagarniacza.
W przypadku mechanicznego napędu kos rozdzielających chodzi o zastosowanie sprzęgła przeciążeniowego, które pozwala na przenoszenie mocy o 50% większej niż w dotychczasowych rozwiązaniach. Dzięki temu można bezpiecznie pracować np. podczas pierwszego przejazdu od miedzy, bez obawy o uszkodzenie układu napędowego. Zmieniono także montaż kos. Obecnie wystarczy zaledwie kilka sekund, aby zamontować je na hederze. Montowane kosy wyróżniają się także niższą masą.
W układzie napędu nagarniacza zrezygnowano z łańcucha w przeniesieniu napędu na rzecz niewielkiej zamkniętej w obudowie przekładni. Dzięki temu, zależnie od obciążenia przekładni regulowana jest wysokość nagarniacza. Podczas pracy w dobrze plonującym łanie nieustannie mierzone jest ciśnienie w układzie hydraulicznym napędu nagarniacza. Gdy wymagane obroty nagarniacza nie mogą być utrzymane nagarniacz zostanie automatycznie lekko uniesiony do góry.
Poza tym Claas wprowadza układ, który pozwala rozpoznaje zamontowany na kombajnie przyrząd żniwny. Dzięki tej funkcji wszystkie dane o hederze np. jego szerokość robocza automatycznie zaciągana jest przez kombajn. Nie trzeba wprowadzać szerokości hedera do poprawnego działania Field Scaner lub poprawnej pracy komputera pokładowego.
Corio – heder do kukurydzy z mulczerem
Najskuteczniejszym sposobem walki o omacnica prosowianką jest mechaniczne rozdrobnienie najniżej położonych fragmentów łodyg, w których zimują larwy szkodnika. Do tej pory rolnicy najczęściej stosowali mulczery, które rozdrabiały resztki. Corio Stubble Cracker to pierwszy heder do zbioru kukurydzy na ziarno, który w czasie pracy rozdrabnia ściernisko kukurydzy. Rozwiązanie to oferowane jest na razie w przystawkach o szerokości 8 rzędów.
Zamontowany do hederu w trzech punkach element rozdrabniający zawiera dwa rotory, na każdym z nich zamontowane są poziomo dwa bijaki. Rotory obracają się z prędkością 1200 obr./min i mają mechaniczny napęd. Gdy obroty rotorów spadają kombajnista informowany jest o tym na terminalu Cebis. W przypadku skrajnego obciążenia siłowniki hydrauliczne unoszą sekcję rozdrabniająca. Claas informuje, że zapotrzebowanie na moc rozdrabniacza wynosi 3 kW na każdy rząd kukurydzy. Zdaniem Claas w przypadku ośmiorzędowego hederu spalanie kombajnu wzrośnie o ok. 2 /ha. To znacznie mniej niż podczas wykorzystania tradycyjnego mulczera. Poza tym rozdrobnione ściernisko w minimalnym stopniu oddziałuje n opony kombajnu.
Na czas transportu elementy rozdrabniające unoszone są hydraulicznie i znajdują się blisko ramy hederu. Claas informuje, że przypadku Corio 875 FC z Stubble Cracker masa przystawki wzrasta o 400 kg.
