W strukturze zasiewów w Polsce wg GUS aż 68% zajmują zboża – to 7,5 mln ha. Rośliny przemysłowe to 1,3 mln ha (11,8%), a strączkowe na ziarno to zaledwie 364 tys. ha (3,3%).
Z roku na rok rośnie areał zajmowany przez gatunki alternatywne do zbóż, w tym np. słonecznik, który w 2022 r. uprawiano na ok. 64 tys. ha, a rok wcześniej jego powierzchnia była trzykrotnie mniejsza. Z kolei areał soi, wynoszący w minionym roku 47,9 tys. ha podwoił się w Polsce w czasie dwóch lat.Przed nami jeszcze dalsza rewolucja w doborze gatunków do agrotechniki – w związku z ekoschematami.
Claas gotowy na bioróżnorodność i ekoschematy
Wraz z wprowadzeniem od stycznia br. nowego planu finansowego Wspólnej Polityki Rolnej UE, przez Komisję Europejską jest większy nacisk na kwestie środowiskowe i klimatyczne. Polska, jak inne kraje musiał opracować Plan Strategiczny, który łączy obecne wymogi zazielenienia i zasady wzajemnej zgodności, w skład której wchodzą normy dobrej kultury rolnej zgodnej z ochroną środowiska (ang. GAEC) i podstawowe wymogi w zakresie zarządzania (ang. SMR).
Otrzymanie przez rolnika pełnego wsparcia do hektara jest możliwe po zapewnieniu zgodności z podstawowymi normami dotyczącymi środowiska, zdrowotności roślin i dobrostanu zwierząt. Te wzmocnione wymogi określane są mianem warunkowości. Będzie ona bazą do określenia wymagań dla dodatkowo płatnych, dobrowolnych działań, np. ekoschematy.
To będzie premiowane
U podstaw tych zmian jest przekonanie producentów rolnych do rezygnacji z popularnych monokultur. Ma to sprzyjać klimatowi i środowisku: przez odbudowę zawartości próchnicy w glebie – wiązaniu dwutlenku węgla, gospodarce wodnej, obecności owadów zapylających itp.
Pojawi się większa różnorodność wśród gatunków uprawianych polowo. Oprócz zbóż czy oleistych, mocno premiowane będą pastewne, bobowate drobno- i wielkonasienne oraz rośliny miododajne.
Te regulacje Komisji Europejskiej już mają swoje odbicie w legislacji krajowej – przykładowo w Rozporządzeniu Ministra Rolnictwa z 13 marca 2023 r. w sprawie szczegółowych warunków i szczegółowego trybu przyznawania i wypłaty płatności w ramach schematów na rzecz klimatu i środowiska w ramach Planu Strategicznego dla WPR 2023-2027.
W agrotechnice czeka nas spory ruch. Coraz większa różnorodność gatunkowa na polach oznaczać będzie nie tylko popyt na materiał siewny do niedawna zapomnianych gatunków. Poszukiwany będzie też coraz bardziej wyrafinowany i specjalistyczny sprzęt żniwny i tu z pomocą przychodzi sprzęt marki Claas. Przyjrzyjmy się zatem przyrządom żniwnymtego producentaw zakresie możliwości zbioru poszczególnych gatunków roślin.
Soja, bobowate i nie tylko
Soja, groch czy soczewica mają strąki znajdujące się niemal bezpośrednio przy glebie. Dlatego przy ich zbiorze ważne jest, aby ciąć je jak najniżej. Claas skonstruował do tego celu przyrząd Convio Flex z przenośnikiem taśmowym. Maszyna jest seryjnie wyposażona w hydropneumatyczne odciążenie Active Float. Rozwiązanie to umożliwia dopasowanie nacisku listwy nożowej na podłoże w zależności od warunków zbioru. Oczywiście, w pełni automatycznie – z poziomu kabiny podczas jazdy.
Innym rodzajem przyrządu do zbioru soi i grubonasiennych jest Maflex. Praktycy cenią jej elastyczną listwę nożową: ugięcie kosy sięga aż 180 mm. Z kabiny można ustawiać tryb pracy z elastycznego na sztywny, co możliwe jest dzięki zastosowaniu rozwiązań elektro-hydraulicznych.
Zbiór słonecznika
W tym zakresie Claas ma specjalistyczne przystawki Sunspeed, której konstrukcja pozwala na znaczne odciążenie młocarni i układu czyszczenia z części innych niż ziarno. Co pozwala
ustawić zbiór tylko kwiatostanów, a także dostosować prędkość i wysokość nagarniacza z kabiny, synchronicznie do prędkości jazdy.
Alternatywą jest zbiór słonecznika przystawką do kukurydzy Corio, która występuje w wersjach 4-, 6- i 8-rzędowej. Konieczne jest niewielkie przezbrojenie przystawki z kukurydzy na słonecznik. Corio ma kąt roboczy 17 stopni, ograniczający straty podczas zbioru. Co ważne, na czas transportu szybko i wygodnie się składa.
Bardziej rozbudowaną wersją tej przystawki jest Corio Conspeed, mająca stożkowe walce zrywające. Występuje w wersjach 6-, 8- i 12-rzędowej.
Więcej szczegółów na filmie.
Rzepak, proso i gryka
Do pracy w rzepaku i gatunkach łatwo się osypujących, np. prosie, gryce itp. producent zaleca stosowanie przyrządu Vario. Pozwala on na szybkie przezbrojenie ze standardowego trybu zbożowego, np. na rzepak. To proste, bo blachy do rzepaku są zintegrowane w stole przyrządu żniwnego. Poza tym montaż kosy do rzepaku nie wymaga używania narzędzi.
W Vario mechaniczne kosy do rzepaku są o 33% lżejsze i zapewniają siłę cięcia większą o 50%. Również w przypadku zamontowanych kos oddzielających do rzepaku dostępny jest taki sam zakres regulacji długości stołu.Po przezbrojeniu przyrząd żniwny ma nadal kompaktowe wymiary niezbędne podczas transportu.
Vario ma bezstopniowy przesuw (700 mm) dla ściętej masy roślinnej. Napęd belki kosy odbywa się przez przekładnię planetarną i pracuje cicho. Przy przesuwaniu stołu przyrządu żniwnego teleskopowo przemieszcza się także wałek przegubowy napędu, więc można kontynuować pracę w każdej pozycji.
Ślimak wciągający i napęd kosy są oddzielnie zabezpieczone sprzęgłami przeciążeniowymi.
Trzy największe modele Vario 1380, 1230 i 1080 mają dzielony nagarniacz i ślimak wciągający i dzieloną belkę kosy. Wszystkie modele są wyposażone w dodatkową parę czujników kopiujących, w co pozwalana na automatyczne kopiowanie ukształtowania terenu przy takiej szerokości roboczej.
Claas wspomina też o walorach przyrządu żniwnego Cerio. Jest on popularnym rozwiązaniem zamawianym przez klientów tego producenta do zbioru zbóż. Jednak ze względu na możliwość ręcznej regulacji stołu przyrządu żniwnego w zakresie do 200 mm i większej średnicy ślimaka wciągającego 660 mm, można tym przyrządem kosić wiele gatunków roślin nie zbożowych.
Zbiór w trudno dostępnych miejscach
Zróżnicowanie wielkości gospodarstw w Polsce, ukształtowanie terenu, wąska drogowa infrastruktura czy wielość działek do skoszenia powodują, że nie na wszystkie pola wjedzie się kombajnem z szerokim – dołączanym przyrządem żniwnym. Claas w ofercie ma też składane przyrządy żniwne C. Ich cechą wspólną jest:
- szerokość transportowa 3 m;
- rezygnacja z wózka transportowego;
- mechaniczny napęd przyrządu roboczego;
- opcjonalane kopiowane terenu Auto Contour.
Kompaktowa konstrukcja uwzględnia dopuszczalną szerokość transportową, optymalną widoczność i dobrą zwrotność nawet na ciasnej przestrzeni. Składanie lub rozkładanie uruchamia się jednym przyciskiem z kabiny. Wystarczy ustawić rozdzielacz zewnętrzny w pozycji roboczej, podłączyć wał przegubowy i można zaczynać żniwa.
Nie bez powodu Claas twierdzi, że jego sprzęt zawsze jest gotowy na żniwa, niezależnie od gatunku roślin, umożliwiając jednocześnie spełnienie wybranych warunków z ekoschematów.
opr. Jan Józefowicz, źródło: Claas