
Podczas projektowania serii 250 producent kładł największy nacisk na poprawę zarządzania maszyną podczas pracy i wsparcie kombajnisty w podejmowaniu kluczowych decyzji odnośnie strategii zbioru. W tym celu inżynierowie z Case IH opracowali system automatyzacji ustawień najważniejszych podzespołów maszyny o nazwie AFS Harvest Command. W najbogatszej wersji system wyposażony jest w 16 różnych czujników, które nieustannie śledzą parametry pracy poszczególnych podzespołów kombajnu.
Kombajnista za pomocą monitora AFS Pro 700 może wybrać jeden z kilku trybów pracy systemu. W trybie wydajnościowym sterownik tak dobiera parametry pracy by, przy dopuszczalnym poziomie strat ziarna maszyna osiągała maksymalną wydajność. W takim przypadku jeśli na odcinku pola plon niespodziewanie okaże się niższy kombajn automatycznie przyspieszy. To jeszcze nie koniec możliwości AFS Harvest Command. W trybie minimalizacji strat kombajn zmniejsza prędkość roboczą, jak również redukuje obroty wentylatora i zmienia ustawienia sit. System można także tak ustawić, by priorytetem była czystość ziarna. Monitoring jakości ziarna wykorzystuje kamerę i czujniki nacisku sita, a zebrane dane wykorzystuje w dalszym procesie regulacji automatycznej, w celu zmniejszenia do minimum ilości zanieczyszczeń ziarna i utrzymania możliwie najlepszej jego jakości.
Kolejna modernizacja dotyczy układu napędowego kombajnu. Zwiększono wydajność pomp zasilających oraz silnika hydraulicznego, dzięki czemu maksymalna prędkość jazdy może wynosić aż 40 km/h. Dodatkowo nowe kombajny Case IH umożliwiają zmianę zakresów prędkości bez konieczności zatrzymania maszyny. Zmodernizowano także tylną oś napędową. Teraz załączenie blokady mechanizmu różnicowego odbywa się elektrohydraulicznie za pomocą przycisku na prawej konsoli. Układ hamulcowy tylnej osi został przeprojektowany i teraz tarcze hamulcowe są ulokowane wewnątrz obudowy mostu i pracują w kąpieli olejowej.
Producent ulepszył także rozdrabniacz słomy, który bez trudu pozwala na równomierny rozrzut słomy nawet na największe szerokości. A trzeba przyznać, że jest to nie lada wyzwanie ponieważ największy model 9250 może współpracować z hederem o szerokości aż 13,5 m. Aby możliwa była praca z tak pokaźnymi przyrządami żniwnymi producent zmodernizował także system unoszenia. Układ hydrauliczny ma maksymalny udźwig 6,1 tony. Gardziel kombajnu może być także wyposażona w opcjonalny system regulacji kąta pracy hederu. Takie rozwiązanie pozwala na lepsze dopasowanie przyrządu żniwnego w zależności od wysokości zbieranych roślin.
Producent zadbał także o usprawnienie obsługi codziennej maszyny. Dostęp do najważniejszych punktów obsługowych możliwy jest z poziomu gruntu. Jedynie filtr powietrza ulokowany jest na górze maszyny. pt