W pierwszej kolejności na pole wjechały kombajny. Swoje atuty podczas zbioru jęczmienia ozimego pokazał model CX 8.90. To flagowy kombajn serii CX8. Maszyna napędzana jest silnikiem o mocy 460 KM, a pojemność zbiornika na ziarno to aż 12,5 tys. litrów. Jego opróżnienie nie zajmuje więcej niż 2 minuty, a to za sprawą wydajnego układu wyładunkowego (125 l/min).
Kombajn CX8.90 wyposażony jest w nowoczesne systemy ułatwiające prace kombajnisty i dbające o maksymalną wydajność sprzętu. System Opti-Speed, automatycznie dostosowuje prędkość wytrząsaczy do maksymalnej przepustowości zbieranego plonu, niezależnie od tego czy jest to pszenica, kukurydza czy rzepak. Ponadto Opti-Speed niezależnie od kombajnisty zmniejsza prędkość wytrząsaczy słomy podczas jazdy pod górkę, by ograniczyć straty i zwiększa ją podczas zjazdów, by zachować efektywne oddzielanie. Z kolei system Opti-Clean poprawia wydajność czyszczenia nawet o 20%. Jest to możliwe, dzięki optymalizacji skoku sita i kąta wyrzutu w połączeniu z maksymalizacją wydajności kaskady. Dłuższy skok sita i ostry kąt wyrzutu utrzymują więcej materiału w powietrzu, maksymalizując efektywność czyszczenia.
Kolejny prezentowany kombajn to model CX6.80. Sprzęt zapewnia wysoką czystość ziarna przy zbiorze szerokiego spektrum upraw. Jest to możliwe dzięki systemowi omłotu z czterema bębnami i kaskadowemu systemowi czyszczącemu Triple-Clean™, który zwiększa skuteczność czyszczenia na koszu sitowym o nawet 15%. Nowa kabina Harvest Suite™ Deluxe zapewnia komfort pracy podczas żniw zarówno nocą, jak i dniem. Jest to zasługa bogatego pakietu oświetlenia roboczego oraz wydajnej klimatyzacji. Kabina ma kubaturę 3,7 m3 , a powierzchnia szyb jest większa o 7% w porównaniu z poprzednimi modelami kabin i wynosi 6,3 m2. Nową kabinę wyposażono w luksusowy fotel z pneumatyczną amortyzacją i ergonomiczną boczną konsolą sterowania. Poziom hałasu w jej wnętrzu wynosi zaledwie 73 dB.
Po kombajnach przyszedł czas na zbiór słomy, a jak wiadomo prasowanie jęczmionki to nie lada wyzwanie. Swoje atuty zaprezentowały dwa modele ze zmienną i stałą komorą. Pierwsza prasa Roll-Belt 150 CropCutter pozwala na formowanie bel o średnicy od 90 do 150 cm. Komorę prasowania tworzą 4 bezszwowe prasy. Za zasilanie komory odpowiada podbieracz oferowany w dwóch wersjach, o szerokości 2,0 m lub 2,3 m. Współpracuje on z rotorem, który kierując masę do komory prasowania przeciska ją przez system 15 noży tnących. Stopień zgniotu beli można regulować stopniowo co 10 barów na monitorze z kolorowym ekranem dotykowym IntelliView™ lub monitorze Bale Command™ II Plus.
Technologia IntelliBale pozwala prasie Roll-Belt komunikować się z ciągnikiem. Dzięki systemowi ciągnik zatrzyma się po osiągnięciu ustawionej średnicy beli, po czym automatycznie rozpocznie się proces owijania beli siatką, a po jego zakończeniu osłona tylna podniesie się. Cały proces monitoruje czujnik na wyrzutni beli i zamyka tylną klapę prasy od razu po wyrzuceniu beli. Następnie operator otrzymuje sygnał, że może kontynuować jazdę.
Drugą prasą jaka musiała sobie poradzić z krótką jęczmienną słomą był model Roll Baler 125 Single.
Sprzęt wyposażony był w komorę prasowania, którą tworzy 18 walcy. Rozmiar formowanej beli to 120 na 125 cm.
Choć maszyny stałokomorowe z założenia nie są przeznaczone do zbioru suchego materiału jakim jest słoma, to dzięki zastosowaniu nowych walcy z większą ilością agresywnych wytłoczeń możliwe jest prasowanie nawet bardzo suchej słomy bez obawy o blokowanie beli w komorze pod koniec cyklu formowania.
Trzeba także zwrócić uwagę na pokaźnej średnicy rotor zasilający komorę prasowania. Współpracuje on z maksymalnie 20 nożami rozdrabniającymi podawany materiał. Prasa ma także system szybkiej zmiany konfiguracji liczby pracujących ostrzy. W gamie maszyn stałokomorowych szerokość podbieracza wynosi 2,3 m.
Na prezentacji pokazano także ciągnik T7 z nową przekładnią Dynamic Command. System sterowania skrzynią biegów GSM II (Ground Speed Management II) pozwala na sterowanie ciągnikiem w taki sposób jakby był on wyposażony w bezstopniową przekładnię. System ten posiada 3 tryby pracy – polowy, drogowy i WOM. W trybie polowym i drogowym priorytetem jest prędkość docelowa ciągnika wyznaczona przez traktorzystę. W trybie WOM najważniejsze są stałe obroty końcówki WOM.
Na pokazie można było także zobaczyć kultywator ścierniskowy New Holland STC 300 oraz pług PM 4180 H.
Pokazy były współorganizowane przez firmę Agros-Wrońscy, która jest dilerem marki New Holland.
