Analitycy oczekują, że rosyjska inwazja na Ukrainę wywoła gwałtowny wzrost cen surowców na całym świecie. Rynki rolne były na krawędzi już od tygodni, a konflikt lub sankcje nałożone w jego efekcie mogą doprowadzić do jeszcze wyższych cen energii i żywności oraz sprawić, że Europa wejdzie w poważny kryzys dostaw.
„Rosnące napięcia geopolityczne dodatkowo wzmacniają tę sytuację, biorąc pod uwagę dalekosiężny wpływ Rosji na światowe rynki surowców”, poinformował w swoim najnowszym raporcie JPMorgan Chase, jeden z największych holdingów finansowych na świecie.
Drogie zboża, drogi chleb
Konsekwencje to przede wszystkim jeszcze wyższe ceny żywności. Ukraina i Rosja są razem głównymi graczami w światowym handlu pszenicą, kukurydzą i olejem słonecznikowym, co naraża nabywców od Azji po Afrykę i Bliski Wschód na wysokie ceny podstawowych produktów, takich jak chleb i mięso, jeśli dostawy zostaną przerwane. Zwiększyłoby to koszty artykułów spożywczych, które i tak są już najwyższe od dekady.
Co z cenami energii?
Do tego dochodzą ceny energii, które mogą wymknąć się spod kontroli w ciągu najbliższych kilku tygodni, pchając gospodarki UE i Europy Wschodniej na skraj przepaści finansowej. Analitycy JPMorgan rozważają nawet możliwość skoku cen ropy do 150 USD za baryłkę (obecnie jest to ok. 101 USD, 1.03, godz. 10.30, od początku ataku na Ukrainę cena wzrosła o ok. 4 USD). To może trwać tygodnie lub miesiące, dopóki nie zmienią się szlaki handlowe.
Rosja wcale nie jest samowystarczalna
Rosji daleka do samowystarczalności pod względem krajowej produkcji mięsa, co Kreml przewidział już wcześniej, podpisując z Brazylią umowę o wolnym handlu, zezwalającą na eksport do Rosji 200 tys. ton wołowiny i 100 tys. ton wieprzowiny bez cła.
Może to również sygnalizować przyszły zakaz eksportu tych produktów poza rosyjskie granice. A to prawdopodobnie będzie szczególnie mocno odczuwalne na rynku wietnamskim, gdzie jako główny eksporter Miratorg sprzedał 30 000 ton wieprzowiny w 2021 roku.
Rosyjski drób zostanie w kraju?
Rosyjska produkcja drobiu w 2021 r. spadła o 2% do 6,2 mln ton, przy czym koncern Czerkizowo zajmuje pierwsze miejsce w branży (813 000 ton mięsa drobiowego). Grupa wyeksportowała 62 tys. ton drobiu, głównie do Chin. Wolumen ten może zostać w przyszłości zatrzymany na rynku wewnętrznym, ponieważ z pewnością sankcje gospodarcze zostaną nałożone na strony trzecie, zaangażowane w handel z Rosją.
Ukraina potrzebuje nowych dostawców
Z drugiej strony konfliktu jest Ukraina, która jako jeden z czołowych producentów drobiu na świecie, będzie również zatrzymywać zapasy mięsa u siebie, aby zapewnić żywność zarówno wojsku, jak i ludności.
Niemniej Ukraina jest silnie uzależniona od rosyjskiego gazu i ropy i oczekuje się, że w łańcuchu dostaw pojawią się zakłócenia, przynajmniej do czasu pojawienia się nowych dostawców paliw. Jednocześnie wpływ zaburzonego łańcucha na wschodzie będzie odczuwalny na całym świecie, dopóki rynek nie dostosuje się do obecnej sytuacji – wojny zbliżającej się do Europy.
Żywność dla wojska i ludności – krajowy drób
MHP, największy producent drobiu na Ukrainie i jeden z liderów w Europie, silnie odczuł niespodziewaną inwazję. Holding, który dostarcza na rynek ukraiński ponad 400 000 ton drobiu i produktów drobiowych, odnotował znaczne zakłócenia w łańcuchu dostaw i potwierdził, że poszukuje alternatywnych dróg dostaw żywności dla Ukraińców.
Obecnie MHP nie jest w stanie zaopatrywać żadnego rynku eksportowego ze względu na trwające ataki wojsk rosyjskich. Ponadto, biorąc pod uwagę powołanie do obrony kraju mężczyzn w wieku od 18 do 60 roku życia i ciągły przepływ ludności cywilnej, producent boryka się z ogromnym brakiem personelu.
W niedawnym oświadczeniu firma zobowiązała się do bezwarunkowych i bezpłatnych dostaw dla ukraińskich sił zbrojnych, szpitali i społeczności mierzącej się z trudną sytuacją. MHP pokrywa prawie połowę konsumpcji drobiu na rynku ukraińskim i potwierdza, że jest gotowa w razie potrzeby przenieść swoje zakłady produkcyjne, aby kontynuować produkcję i dostawy na rynku krajowym.
al na podst. EuroMeatNews
fot. EnvatoElements