Żółte łany kuszą nie tylko chowacza podobnika i pryszczarka kapustnika. W rzepaku zaroiło się od rzepiar. To nowy szkodnik żądny zdjęć w rzepaku, przy okazji niszcząc łan i łamiąc rośliny. Łukasz Pergoł, jeden z rolników aktywnych na Twitterze postanowił zamiast oprysku zastosować technikę przemowy do rozsądku. W sieci opublikował film, w którym radzi, jak zrobić dobre ujęcie w rzepaku nie niszcząc łanu. Warto zaznaczyć, że połamane rośliny stają się łatwym pożytkiem dla innych szkodników i chorób.
- Można zrobić sobie piękne ujęcie przed łanem, nie wchodząc, nie niszcząc, nie łamiąc, nie uszkadzając roślin. Jeżeli chcecie wejść w rzepak, mieć zdjęcie w środku rzepaku, poszukajcie takich ścieżek technologicznych, którymi rolnicy wjeżdżają w pole ze środkami ochrony roślin, z nawozami, aby chronić ten piękny rzepak, aby go dla was tworzyć, żeby był olej, a dla nas pieniądze – wyjaśnia rolnik. Dodaje, że warto korzystać ze ścieżek, żeby nie pobrudzić ubrania pyłkiem. - Szanujmy się, wspierajmy, róbmy piękne zdjęcia, ale nie niszczmy – mówi Łukasz.
Poradnik rzepiary. #rzepiara #rzepak #rapeseedfield #polerzepaku #maj #rapeseed #Polska #fotografia #dc #rolnictwowpolsce #fotowrzepaku #rzepakowepole #zPolskiejWsi #docenRolnika bo #JestRolnikJestŻywność pic.twitter.com/WXdcZZbEwb
— Łukasz ???????? (@LukaszP85) May 16, 2022
Rzepiary powinny zdawać sobie sprawę z tego, że jeśli nie wezmą pod uwagę dobrych rad rolników i mimo to postanowią wejść w łan, grożą im za to kary.
- Kto na nienależącym do niego gruncie leśnym lub rolnym niszczy zasiewy, sadzonki lub trawę, podlega karze grzywny do 500 złotych albo karze nagany. W razie popełnienia wykroczenia można orzec nawiązkę do wysokości 500 złotych – brzmi art. 156 Kodeksu wykroczeń. Poza tym takie wejście w uprawę to nic innego, jak wtargnięcie na teren prywatny.
oprac. dkol/ksz na podst. Tt @LukaszP85
Fot. Envato Elements