StoryEditor

Choroby atakują kukurydzę już od wschodów

Do tej pory wydawało się nam, że kukurydzę wystarczy dobrze zasiać, nawieźć i odchwaścić. Tymczasem okazuje się, że problemem w jej uprawie są także choroby grzybowe.
15.05.2017., 10:05h

Wiosną kukurydzę infekują sprawcy: zgorzeli siewek, głowni guzowatej kukurydzy (pierwsza generacja), głowni pylącej kukurydzy, fuzariozy łodyg (rozwój ze zgorzeli siewek, gdy rośliny przeżyją porażenie) oraz choroby szalonych wiech. Później pojawiają się natomiast sprawcy: fuzariozy kolb (w tym jako efekt następczy fuzariozy łodyg – gdy grzybnia z łodygi przeniknie do kolby), fuzariozy łodyg (z odrębnych infekcji niż ze zgorzeli siewek), głowni guzowatej kukurydzy (druga i trzecia generacja), drobnej plamistości liści, żółtej plamistości liści i rdzy kukurydzy.

W związku z tym, że sprawcy chorób mogą porażać rośliny przez cały okres wegetacji kukurydzy, bardzo ważne jest zapobieganie ich licznym pojawom. Do tego celu stosuje się integrowaną ochronę roślin, która obejmuje użycie metod profilaktycznych (agrotechnicznej i hodowlanej) oraz profilaktyczno-interwencyjnych (chemiczna).


Najlepsze efekty uzyskuje się poprzez łączne zastosowanie wielu sposobów ograniczania pojawu patogenów, włącznie z ochroną przeciwko szkodnikom.

W szeroko rozumianej metodzie agrotechnicznej szczególną uwagę należy zwrócić na wybór takiego stanowiska pod siew kukurydzy, które zapewni roślinom odpowiednie warunki do rozwoju. Zalecany jest ponadto płodozmian, uwzględniający uprawę kukurydzy na tym samym stanowisku nie częściej niż co 2–3 lata.
 
Bezpośrednio przed, jak również po kukurydzy nie powinno wysiewać się na tym samym polu roślin pokrewnych, np. pozostałych zbóż, gdyż może to sprzyjać nagromadzaniu się w glebie materiału infekcyjnego grzybów z rodzaju Fusarium. Modelowy płodozmian pozwalający ograniczać duże ryzyko wystąpienia chorób fuzaryjnych (a tym samym ryzyko pojawu mikotoksyn) powinien wyglądać następująco: kukurydza – ziemniak – pszenżyto – łubin.

Siew w ciepłą glebę

Kolejnym ważnym elementem w poprawnej uprawie kukurydzy jest termin siewu. Zaleca się wczesny siew, ale koniecznie w glebę dostatecznie ogrzaną. Na południu kraju za optymalny termin siewu uważa się drugą połowę kwietnia, choć praktykowane są już siewy na początku kwietnia. Im bardziej w kierunku północnym, tym termin siewu przesuwa się na koniec kwietnia i pierwsze dni maja. Dość wcześnie siane rośliny w optymalnych warunkach pogodowych szybciej rosną, ich tkanki stają się grubsze i twardsze, a tym samym lepiej sobie radzą z wczesnowiosennym atakiem niektórych patogenów.

Jeżeli jednak w gospodarstwie praktykowane są bardzo wczesne siewy na przełomie marca i kwietnia, trzeba liczyć się z tym, że w związku z nieprzewidywalnością pogody może się zdarzyć, że kilkudniowe ochłodzenie spowolni kiełkowanie ziarniaków i wschody roślin. Im dłużej rośliny będą w stresie termicznym, tym większe zagrożenie ze strony patogenów odglebowych.
Najczęściej w takich sytuacjach obserwuje się placowe wypadanie roślin wskutek porażenia przez zgorzel siewek. Podobnie może się zdarzyć, kiedy kukurydzę wysieje się zbyt głęboko.

Azot sprzyja chorobom

W trakcie wegetacji roślin wiele uwagi należy poświęcić zabiegom pielęgnacyjnym, których zadaniem jest zapewnienie roślinom odpowiednich warunków do wzrostu. Konieczne zatem jest przeprowadzenie starannego odchwaszczania. Równie ważne jest odpowiednio zbilansowane nawożenie zwłaszcza w kontekście azotu – stosowanie nawozów azotowych szybko działających, które w wysokich dawkach (powyżej 150 kg/ha) mogą zwiększać podatność roślin na porażenie przez choroby fuzaryjne i głownię kukurydzy. Mniejszy procent roślin porażonych przez grzyby z rodzaju Fusarium ssp. odnotowuje się na polach, na których stosuje się nawozy azotowe wolniej działające.

Aby ograniczyć straty ilościowe i jakościowe powodowane przez choroby, zwłaszcza fuzaryjne, konieczne jest terminowe zebranie plonu. Jest to kluczowe w latach, w których pod koniec okresu wegetacji wystąpią warunki pogodowe sprzyjające rozwojowi fuzariozy kolb i fuzariozy łodyg (ciepło i wilgotno), w tym pojawi się licznie omacnica prosowianka. Widząc zwiększające się porażenie roślin tymi chorobami, lepiej czasem zebrać bardziej wilgotne ziarno i je dosuszyć (pomimo kosztów), aniżeli ryzykować, że nastąpi dalszy rozwój patogenów i ryzyko kumulacji mikotoksyn.


Po zbiorze plonu (lub w jego trakcie, jeżeli kombajn ma zamontowany rozdrabniacz resztek) zaleca się dokładne rozdrobnienie słomy na sieczkę i jej przyoranie jeszcze przed nastaniem zimy, co mechanicznie uszkodzi część zarodników przetrwalnikowych, w tym przemieści je w głąb profilu glebowego.

Są odmiany odporne

Niektóre patogeny przenoszą się na okrywie owocowo-nasiennej ziarniaków. Dlatego ważne jest dobieranie do uprawy odmian łączących w sobie cechę wysokiego plonowania z mniejszą podatnością na wystąpienie, np. fuzariozy kolb, fuzariozy łodygi czy też głowni kukurydzy. Informacje na temat podatności odmian wpisanych do Krajowego rejestru (KR) można znaleźć m.in. w listach opisowych odmian wydawanych przez COBORU oraz w materiałach informacyjnych hodowców i dystrybutorów materiału siewnego.  mwal

Top Agrar
Autor Artykułu:Top Agrar
Pozostałe artykuły tego autora
Masz pytanie lub temat?Napisz do autora
POWRÓT DO STRONY GŁÓWNEJ
22. grudzień 2024 09:00