To już pięć lat, odkąd w Polsce pojawiła się pierwsza, ekstremalnie wczesna odmiana kukurydzy Pyroxenia z liczbą FAO 130. Wzbudziła tyleż samo zainteresowania, co wątpliwości o jej przydatności do uprawy w naszych warunkach klimatycznych. Pochodzi z Czech i w 2008 r. została zarejestrowana w europejskim katalogu roślin uprawnych – CCA.
Obecnie firmy hodowlane oferują w Polsce 11 tego typu odmian. Zestaw ten, np. na życzenie samych producentów, mógłby być dużo szerszy, lecz większość rolników podchodzi jeszcze z rezerwą do nowego tematu. Są zapewne i tacy, którym odmiany te nie są w ogóle znane. Zatem to najwyższy czas, by poszerzyć wiedzę o ultrawczesnych odmianach kukurydzy oraz poznać opinie samych hodowców i ekspertów z instytucji branżowych.
Więcej o tym nowym zagadnieniu przeczytasz w wydaniu 01/2017 „top agrarPolska”, na str. 74–78.
StoryEditor
Co wnoszą na pola ultrawczesne odmiany kukurydzy?
Od kilku lat pojawiają się w Polsce ultrawczesne odmiany kukurydzy o liczbie FAO od 130 do 180. Czy ta grupa wnosi do płodozmianu tzw. wartość dodaną?