Zasadniczo przy wcześniejszym terminie siewu warto wysiewać płycej nasiona, tj. na głębokość ok. 4 cm, gdyż dostępność wody jest wówczas większa, a ogrzanie gleby słabsze. Choć przy obecnym deficycie wody w glebie może okazać się, że trzeba będzie jednak wysiać nasiona nieco głębiej, aby „złapały” jeszcze choć trochę wilgoci. Pamiętajmy, że generalnie mniejszym błędem w agrotechnice kukurydzy jest przyspieszenie siewu (pod warunkiem, że gleba jest ciepła) niż jego zbytnie opóźnienie.
Włóka w akcji
Tak naprawdę w tym roku, podobnie jak i w każdym suchym sezonie, kluczowe znaczenie ma przygotowanie gleby do siewu. Tam, gdzie wcześniej pole pod kukurydzę przebronowano lub zawłókowano, aby przerwać parowanie wody, tam tej wilgoci w glebie jeszcze trochę zostało i warunki do wschodów będą lepsze.
Nie zapominajmy także o uwzględnieniu typu odmiany, tj. flint lub dent. Wiele mieszańców o ziarnie typu dent jest bardziej wrażliwych na gorsze warunki wschodów niż odmiany typu flint. Te drugie charakteryzują się szybszym rozwojem początkowym i lepszą odpornością na chłody. Nadają się więc do wcześniejszych siewów i w mniej ogrzaną glebę, tj. o temperaturze 5–6°C. Odmiany typu dent wymagają min. 8°C.
Kij ma dwa końce – dłuższe wschody
Z obserwacji w ostatnich suchych sezonach widzę, że nie zawsze bardzo wczesne siewy kwietniowe są korzystne. Jest jeden podstawowy mankament – dość często zdarza się, że rośliny na takich plantacjach wschodzą dłużej, nawet 3–4 tygodnie, a wschody są nierównomierne. Wynika to z tego, że zazwyczaj gleba oraz woda gruntowa jest zbyt zimna, a dodatkowo często na początku kwietnia panują zbyt niskie temperatury powietrza, a w nocy zdarzają się przymrozki. Podobna sytuacja zresztą jest także w tym roku.
Z wielu telefonicznych dyskusji jakie prowadzę z Wami w ostatnich dniach, wynika, że część osób faktycznie zdecydowała się na wczesne siewy kukurydzy, ale część świadomie czeka do ostatniej dekady kwietnia, zakładając, że siew w cieplejszą glebę i wyższe temperatury powietrza przełożą się na szybsze, ok. 7–10 dni i bardziej wyrównane wschody kukurydzy.
Zazwyczaj także decydujecie się wtedy na nieco większą głębokość siewu, aby nasiona złapały wilgoć. Generalnie, jeśli zdecydujecie się na wcześniejszy siew, to zróbcie to nieco płycej i najlepiej odmianę typu flint, a jeśli późniejszy – to głębiej i wtedy lepiej sprawdzi się dent. Oczywiście, wszystko zależy od tego jaki typ odmiany kupiliście.