StoryEditor

Kolby przyozdobione różem

Fuzarioza kolb jest już widoczna na kukurydzy. Ten rok sprzyja występowaniu choroby, a jej nasilenie może jeszcze wzrosnąć.
01.10.2020., 15:10h
Pierwsze kukurydze na ziarno zostały już zebrane i powraca wątek porażenia ziarna przez fuzariozy. Jak to wygląda w tym roku? Na tym etapie możemy ocenić stopień porażenia kolb na plantacjach. Widać, że w tym roku nasilenie nie jest może bardzo duże, ale choroba występuje. Sprzyja jej przebieg pogody – mieliśmy ostatnio deszczowy okres, a zwiększona wilgotność powietrza to warunki idealne dla fuzariozy, która na kukurydzy pojawia się od fazy dojrzałości mlecznej ziarna. Niestety choroba ta może jeszcze się nasilić przez żerujące szkodniki. Szczególnie sprzyjaj jej omacnica, która choć nie występuje jak na razie w dużym nasileniu, to jednak może się jeszcze pokazać.

Jak zwalczać fuzariozę?

Fuzarioza kolb to najważniejsza choroba w kukurydzy. Zwalczać trzeba ją przede wszystkim przez przerwę w uprawie kukurydzy na tym samym polu, wybór mniej podatnych na chorobę odmian i zwalczanie szkodników. Możliwa jest także walka chemiczna. Do dyspozycji jest mieszanina piraklostrobiny z epoksykonazolem, którą stosuje się w fazie od 3 kolanka do pełni kwitnienia. W późniejszych fazach zabieg bez wysokich opryskiwaczy jest jednak utrudniony.
Na obecnym etapie rozwoju kukurydzy zwalczanie choroby jest niemożliwe. Jeśli już występuje na kolbach, to może zanieczyścić ziarno mikotoksynami, które stanowią zagrożenia zarówno dla zwierząt, jak i ludzi.

jd, fot. Daleszyński

Jacek Daleszyński
Autor Artykułu:Jacek Daleszyński

redaktor top agrar Polska, specjalista w zakresie uprawy roślin.

Pozostałe artykuły tego autora
Masz pytanie lub temat?Napisz do autora
POWRÓT DO STRONY GŁÓWNEJ
21. listopad 2024 19:18