W miejscowości Charles w stanie Wirginia farmer Charles Hula (zbieżność nazwisk z naszym skoczkiem narciarskim przypadkowa) dokonał tego – uwaga – już po raz trzeci, czyli łamiąc własne dotychczasowe rekordy, a ostatni oficjalny z 2015 r. Najnowsze jego osiągnięcie to niebagatelna ilość aż 34 t/ha ziarna! Zwycięską odmianą jest P1197AM z hodowli Pioneer. Drugie miejsce dał wynik 33,2 t/ha, a trzecie 31,6 t/ha. Ciekawostką jest fakt, że wszystkie czołowe trzy miejsca zajęli farmerzy o tym samym nazwisku i z tej samej miejscowości.
Jak przystało na Amerykę, zwycięska odmiana jest odporna na glifosat, który można stosować do odchwaszczania roślin powschodowo oraz odporna na szkodniki, m.in. omacnicę prosowiankę, rolnice, słonecznicę orężówkę czy stonkę kukurydzianą. Jak widać rekordowa odmiana to prawdziwy mocarz, odporny na niemal wszelkie zagrożenia.
Coroczny konkurs na najwyższe plony ziarna, organizowany przez Narodowe Stowarzyszenie Producentów Kukurydzy (NCGA), odbywa się w kilku kategoriach upraw: nienawadniana, nawadniana, strip-till lub zerowa nienawadniana oraz strip-till lub zerowa nawadniana. Rekordzista startował w ostatniej z nich. Dla porównania najlepszy wynik w kategorii uprawa nienawadniana to „zaledwie” 24,2 t/ha ziarna.
jd, fot. Sierszeńska
StoryEditor
Nowy rekord plonu kukurydzy
Nie ulega wątpliwości, że jednym z krajów wyspecjalizowanych w produkcji kukurydzy są Stany Zjednoczone. Tam też ustanowiono nowy rekord plonu ziarna.