– Niestety, w tym sezonie rzepaki nie plonowały w naszym rejonie dobrze, w przeciwieństwie do zbóż. Z kolei kukurydza – w tym także część plantacji nasiennych –silnie ucierpiała od gradobicia 11 sierpnia. Mamy nadzieję, jednak że rezerwy z zeszłego roku oraz nasiona zebrane z plantacji nie zniszczonych przez grad, pozwolą na zapewnienie wystarczającej ilości materiału siewnego. Naszą chlubą jest także odmiana pszenicy Belissa, która cieszy się niesłabnącym zainteresowaniem wśród rolników – mówił podczas Dni Pola prezes zarządu HR Smolice, Władysław Poślednik.
To jest trudny sezon dla kukurydzy – podkreślał prof. Józef Adamczyk z HR Smolice. Nie tylko ze względu na gradobicie, ale chłodną i mokrą wiosnę, co spowodowało problemy ze wschodami kukurydzy.
– Podstawową kwestią, którą obserwowaliśmy w tym roku był wysiew kukurydzy w glebę nieogrzaną do 8 stopni. Producenci zgłaszali uwagi do jakości materiału siewnego, a tymczasem tak niska temperatura gleby uniemożliwiła wschody roślin – podkreślał prof. Adamczyk. Nawet lepiej udały się nieco późniejsze siewy z pierwszej dekady maja, ponieważ nasiona trafiły w ogrzaną glebę – dodał hodowca.
Na Łagiewnickich polach (gmina Kobylin, woj. wielkopolskie) licznie przybyli zwiedzający mieli okazję zobaczyć kolekcję odmian kukurydzy oferowanych przez HR Smolice. Nowością w tym sezonie są mieszańce: wczesny Fortop (FAO 230), średnio wczesny SM Kurant (FAO 250) oraz średnio późny SM Furman (FAO 260). Pierwsza z odmian – Fortop wcześnie kwitnie i ma krótki okres wegetacji. Nadaje się do uprawy na północy kraju, zarówno na kiszonkę, jak i na ziarno. Toleruje słabsze stanowiska. Z kolei SM Kurant to odmian rekomendowana do uprawy na kiszonkę na terenie całego kraju. Sprawdza się na glebach mozaikowatych. Kolba typu flex pozwala na tolerancję w niekorzystnych warunkach uprawy. Średnio późna odmiana SM Furman rekomendowana jest przez hodowców ze Smolic do uprawy na kiszonkę w rejonie I i II oraz na południu III rejonu uprawy kukurydzy. Cechuje się szybki wzrostem początkowym. Na poletkach w Łagiewnikach zwiedzający mogli przekonać się także i porównać jak wyglądają w tym sezonie dobrze im już znane smolickie odmiany kukurydzy, jak np. Rosomak, Juhas, Tonacja, Kosmal, Legion, Ułan, Koneser, Podlasiak, Bogoria, Konkurent, SM Jubilat, SM Hubal, SM Zawisza, SM Finezja.
Na poletkach zastosowano program ochrony firmy BASF oraz program nawożenia firmy ADOB.
– W tym roku areał zagranicznych plantacji nasiennych we Francji, Austrii, Czechach, Słowacji, Niemczech a nawet w Rosji osiągnął ponad 350 ha, czyli ok. 10% wszystkich plantacji nasiennych naszych odmian w Polsce – mówił prof. Adamczyk.
Partnerami i współorganizatorami spotkania były firmy BASF, ADOB oraz Agro zaopatrzenie rolnictwa Jan Jarus.
StoryEditor
Smolickie piękności
Hodowla Roślin Smolice słynie przede wszystkim z odmian kukurydzy, ale podczas Dnia Pola w Łagiewnikach, przedstawiciele spółki mówili także o nowych odmianach zbóż.