StoryEditor

Upalna Demo Farma na Śląsku

Temperatura gleby podczas siewu kukurydzy jest jednym z najważniejszych czynników warunkujących szybkie wschody. Przyspieszanie siewu nic nie da, jeśli gleba jest zimna.
23.06.2017., 12:06h

O terminie siewu i jego wpływie na rozwój kukurydzy można było posłuchać na Demo Farmie zorganizowanej przez Pioneer, Dupont i Chempest. Po raz kolejny impreza została zorganizowana w miejscowości Wilkowice niedaleko Tarnowskich Gór.

Doświadczenie z kukurydzą

Ciekawie prezentowało się doświadczenie z terminem siewu kukurydzy. Cztery z kilkudziesięciu prezentowanych odmian wysiano 4 kwietnia, a pozostałe 24 kwietnia. Różnica we wzroście jest diametralna z korzyścią dla roślin z późniejszego terminu. Są one wyższe o 15–20 cm. Jak podkreślił przedstawiciel Pioneer chłodna, tegoroczna wiosna obnażyła słabości siewu w zimną glebę. Powinna ona mieć przynajmniej 8–9 st. C, by nasiona szybko skiełkowały i nastąpiły wschody roślin. W tym roku w zimnej glebie kiełki potrafiły zawinąć się pod powierzchnią gleby i wschody były albo przerzedzone, albo nie było ich w ogóle. Na Śląsku i nie tylko niektórzy rolnicy  z tego powodu przesiewali po 70–80 ha kukurydzy.

Rzepaki mogłyby wyglądać lepiej

O kondycji rzepaku mówił dr Witold Szczepaniak z Uniwersytetu Przyrodniczego w Poznaniu. Zwrócił uwagę na to, że tegoroczne rzepaki w wielu przypadkach miały za mało azotu jesienią i nie wszystkie zdążyły wytworzyć pożądane 10–12 liści. Warto zapewnić dodatkowe 40–50 kg/ha N, najlepiej w formie azotanowej z saletry czy saletrzaku. Na przyswojenie tego azotu rośliny będą potrzebować 4–5 tygodni, zatem musi on być podany w okresie, kiedy to spoczynku zimowego jest właśnie przynajmniej 5 tygodni. Rolnicy powinni też pamiętać o mikroelementach już jesienią: borze, molibdenie i manganie. Są one odpowiedzialne za przyswojenie azotu i utrzymanie odpowiedniego poziomu cukrów w komórkach, co gwarantuje dobre przezimowanie.

Rzepak chroniony od początku

Przedstawiciele Dupont przy poletkach podkreślali, że już od najbliższego sezonu jesiennego rolnicy będą mieli okazję wysiewać nasiona zaprawione nową zaprawą nasienną Lumiposa 625 FS. Zaprawione nią będą m.in. nasiona firmy Pioneer. Ilość zaprawy będzie jednak ograniczona. Koszt jej zastosowania na hektarze to około 80 zł. W planach firmy jest rejestracja nalistna preparatu, bo zaprawa ma działać do fazy 3–4 liści rzepaku.

jd, fot. Daleszyński

Jacek Daleszyński
Autor Artykułu:Jacek Daleszyński

redaktor top agrar Polska, specjalista w zakresie uprawy roślin.

Pozostałe artykuły tego autora
Masz pytanie lub temat?Napisz do autora
POWRÓT DO STRONY GŁÓWNEJ
22. grudzień 2024 21:01