Zabójczy duet: omacnica prosowianka i zachodnia kukurydziana stonka korzeniowa

Bez wątpienia najbardziej rozpoznawalnym szkodnikiem kukurydzy jest omacnica prosowianka. Występuje ona praktycznie wszędzie tam, gdzie uprawia się tę roślinę. Nieco mniejszy zasięg występowania ma stonka kukurydziana. Podobnie jak omacnica weszła ona do naszego kraju od południa i dziś można ją spotkać na połowie południowego obszaru Polski.

Szkodnik kwarantannowy

Od 2005 r. stonka kukurydziana była wpisana na listę szkodników kwarantannowych, czyli takich, które podlegają obowiązkowemu zwalczaniu, jeśli wystąpią na plantacji. Tak było do 2014 r., kiedy zniknęła ona z tej listy. Nie oznacza to jednak, że nie należy z nią walczyć – wręcz przeciwnie. Mobilne stadium owada, jakim są latające chrząszcze, powoduje ciągłe rozprzestrzenianie się szkodnika na nowe obszary uprawy kukurydzy. W 2016 r. stonka wystąpiła aż w 12 województwach, z wyjątkiem regionów północnych. Nie stanowiła wtedy jednak dużego zagrożenia, co nie oznacza, że nie należy jej kontrolować w tej części kraju. Liczebność owada powodującą straty można zaobserwować w południowych i środkowych obszarach Polski.

Więcej o szkodliwości oraz o zwalczaniu omacnicy i stonki w najnowszym, czerwcowym numerze „top agrar Polska” od strony 96.



jd, fot. Daleszyński