"Mężczyźni marzą o potężnych i wspaniałych maszynach niezawodnych ciągnikach"
– Powiedzieć, że ciągnik jest podstawą każdego gospodarstwa, to rzecz trywialna. Natomiast jest ta druga strona: mężczyźni marzą o potężnych i wspaniałych maszynach niezawodnych ciągnikach. A wielu z nich marzy o maszynie od zwycięzcy tegorocznej edycji Izydorów, czyli od firmy… John Deere Polska – tak Piotr Chrobot, prezes Polskiego Wydawnictwa Rolniczego ogłosił zwycięzcę plebiscytu w kategorii Ciągniki.
Warto także dodać, że w ścisłym finale w tej kategorii znalazły się także: Claas Polska oraz New Holland.
"To wyróżnienie przyznawane bezpośrednio przez samych rolników"
Odbierający statuetkę Izydora Bartosz Białas, Tactical Marketing Manager w John Deere Polska, podkreślił, że zdobycie Izydora jest niezwykle cenna, ponieważ jest to wyróżnienie przyznawane bezpośrednio przez samych rolników.
– To dla nas bardzo ważne. Odbieramy tą nagrodę po raz kolejny i jest to dla nas ogromne wyróżnienie. Potwierdza, że droga, którą idziemy jest właściwa i też chcielibyśmy podziękować samym rolnikom, ale też pracownikom, dilerom. Cieszymy się, że nasza firma jest tak blisko rolników – mówił Bartosz Białas.
Dodał również, że nie ma złotej recepty na wygrywanie Izydorów, ale dobra ocena firmy przez rolników wynika z codziennej pracy dilerów i pracowników spółki.
– Wydaje mi się, że ten kontakt z klientem musi być na zasadzie partnerstwa. Rolnik oczekuję tak naprawdę pewnego pakietu doradztwa, dlatego też nasi dilerzy już świadczą usługi „od A do Z”. Nie jest to tylko serwis, nie jest to tylko sprzedaż, ale przede wszystkim doradztwo – przekonuje Bartosz Białas.
Dalsza część artykułu pod materiałem WIDEO:
Jak rolnik może przygotować swoje gospodarstwo w związku z Zielonym Ładem?
Przedstawiciel John Deere Polska, że coraz bardziej restrykcyjny wymogi UE, w tym te związane z Europejskim Zielonym Ładem, dotyczą zarówno rolników, jak i producentów maszyn rolniczych.
– Dlatego nasze maszyny są wyposażone w najnowszą technologię. Nasze opryskiwacze są wyposażone w najnowszą technologię PowrSpray czy też technologia rolnictwa precyzyjnego idealnie wpisuje się w wymogi. Już 20 lat temu wprowadzaliśmy początki rolnictwa precyzyjnego, czyli tego automatycznego prowadzenia maszyny po linii prostej. Ale rolnictwo precyzyjne to również jest współpraca na linii opryskiwacz – ciągnik czy też na linii opryskiwacz – operator i to rolnictwo precyzyjne powaga pomaga nam w dozowaniu właśnie dawek środków ochrony roślin na polu. To jest kluczowe, aby oszczędzać poprzez dostarczanie precyzyjnie odpowiednich dawek pestycydów – dodał Bartosz Białas.