Ursus 4 listopada zwoła Nadzwyczajne Walne Zgromadzenie w Warszawie. Akcjonariusze firmy Ursus niebawem będą zmuszeni zagłosować nad sprzedażą dwóch zakładów produkcyjnych (w Opalenicy koło Poznania i Dobrym Mieście). Zarząd firmy stara się o uzyskanie zgody na sprzedaż zakładu w Opalenicy, który zajmuje się produkcją wozów paszowych za nie mniej niż 5,8 mln zł.
Invest-Mot będzie miał decydujący głos w tej sprawie. W Ursusie trwa od pewnego czasu restrukturyzacja. Długi firmy szacowane są na ok. 70 mln zł. Na początku października PKO BP złożyło wniosek o ogłoszenie upadłości firmy. Zarząd natomiast uważa, że nie ma ku temu przesłanek.
Niedawno Ursus prowadził negocjacje z amerykańskim koncernem, który miał uratować płynność finansową spółki. Inwestor OTC - Enerkon Solar International Inc. zerwał negocjacje bez podania konkretnego powodu. To niestety był kolejny cios dla Ursusa, gdyż inwestor miał udzielić pożyczki firmie i tym samym wyciągnąć ją z tarapatów.
Kolejną informacją, która może pogrążyć polską spółkę może być złożenie przez jednego z wierzycieli Ursus Bus wniosku o otwarcie postępowania sanacyjnego wobec Ursus Bus wraz z wnioskiem o udzielenie zabezpieczenia poprzez ustanowienia tymczasowego nadzorcy sądowego. W związku z tym, że Ursus Bus obawia się o los firmy zamierza poprzeć tenże wniosek...
O dalszych losach legendarnej marki Ursus, będziemy informować na bieżąco...
Całą historię problemów Ursusa znajdziesz TUTAJ
oprac. dkol na podst. kurierlubelski.pl/money.com/wnp.pl