Producent maszyn rolniczych z Czarnej Białostockiej – Cynkomet, ma za sobą trudny rok, to jednak nie odbiera nadziei, na poprawę w 2023. Firmy liczy na poprawę koniunktury, a także na eksport na rynki Bliskiego Wschodu oraz pozostałych krajów europejskich.
Mariusz Dąbrowski
— Rok 2022 był dla nas rokiem trudnym, który obfitował w wiele złych zdarzeń związanych ze wzrostem kosztów wszystkich surowców, jakie wykorzystujemy w naszej działalności — mówi Mariusz Dąbrowski, prezes Cynkometu. — Ta sytuacja zmusiła nas do podnoszenia cen naszych produktów i usług, co nie było komfortowe, ponieważ zawsze stawiamy na stabilność i przewidywalność w kontaktach z klientami. W ubiegłym roku nie było to jednak możliwe.
— Wszystkie te czynniki mają niestety wpływ na ceny końcowe produktu, czy też usługi, jakie świadczymy — podsumowuje Mariusz Dąbrowski.
Stabilizacja cen w 2023 roku?
Zarząd spółki patrzy jednak na rok 2023 z nadzieją, mimo nie najlepszych perspektyw. Dzięki nawiązanym współpracom Cynkomet nie odczuł trudności związanych z przerwami w łańcuchach dostaw.
Eksport maszyn rolniczych na rynki europejskie i Bliskiego Wschodu
— Mamy jeszcze wiele do zrobienia na niektórych rynkach europejskich, czy też na rynkach Bliskiego Wschodu, gdzie teraz kierujemy swoją uwagę i potencjał — zapowiada prezes Cynkometu. — Mamy nadzieję, że dzięki takim działaniom nasz spadek sprzedaży w tym roku będzie nie większy niż 10 proc.
opr. Bernat Patrycja na podst. Cynkomet