Jak informuje niemiecki producent nowy Karat 10 otrzymał szereg rozwiązań, które zoptymalizują parametry pracy maszyny.
Kultywator Karat 10
Rozmieszczone symetrycznie zęby sprawiają, że maszyna ma stosunkowo niskie zapotrzebowanie na uciąg, a jednocześnie zapewnia odpowiednie mieszanie – zaznacza producent. Takie rozwiązanie ma na celu zmniejszenie ściągania maszyny w bok w porównaniu z poprzednimi modelami. Kolejną nowością jest zastosowanie poszerzonych lemieszy skrzydełkowych do płytkiej uprawy. Alternatywnie do głębokiej uprawy można zastosować lemiesze wąskie. Osprzęt dostępny jest teraz z większą liczbą wariantów wyposażenia niż było to wcześniej. Należy dodać, że maszyna standardowo wyposażona jest w system szybkiej wymiany, który umożliwia operatorowi szybkie i łatwe ustawienie głębokości roboczej od 5 do 30 cm. Karat 10 wyposażony może być również w lemiesze DeltaCut- napawane węglikiem, do płytkiej uprawy.
Na życzenie klienta kultywator dostępny jest z sekcją prowadzącą, dzięki której jak zapewnia producent duże ilości materii organicznej mogą być jeszcze lepiej wprowadzane do gleby. Nowy kultywator Karat jest dostępny zarówno w wersji zawieszanej, jak i półzawieszanej, o szerokościach roboczych od trzech do siedmiu metrów.
Na życzenie klienta kultywator dostępny jest z sekcją prowadzącą, dzięki której jak zapewnia producent duże ilości materii organicznej mogą być jeszcze lepiej wprowadzane do gleby. Nowy kultywator Karat jest dostępny zarówno w wersji zawieszanej, jak i półzawieszanej, o szerokościach roboczych od trzech do siedmiu metrów.
W przypadku wersji półzawieszanej kultywator Karat wyposażony może być w system ContourTrack. Jest to system umożliwiający utrzymanie stałej głębokości pracy. Siłownik hydrauliczny reguluje pozycję zespołu wał-talerz, zapewniając w ten sposób dopasowanie go do konturu terenu. Dzięki temu zachowana zostaje stała głębokość robocza, także podczas przejazdu przez wzniesienia i zagłębienia. System ten odciąża kierowcę i pozwala uzyskać równomierny efekt pracy.
Kultywator trafi do sprzedaży od lata 2022 roku.
Pług Juwel 8i
Maszyna ma w jak największym stopniu ułatwić operatorowi prawidłowe ustawienie maszyny oraz zredukować pracę fizyczną do minimum.
Model Lemken Juwel 8i wyposażony został w ulepszony system sterowania pługiem iQ. Nowy interfejs ma pomóc w łatwy i intuicyjny sposób przeprowadzić operatora przez szereg ustawień maszyny. System iQ obsługiwany jest z terminala ciągnika za pomocą ISOBUS. Pierwszy pług z taką koncepcją sterowania producent z Aplen pokazał już w 2015 roku na wystawie Agritechnica w Hanowerze.
Z kabiny traktora w łatwy sposób ustawimy głębokość oraz szerokość pracy, nachylenie oraz prędkość obrotu pługa. Dodatkowo w wersji Onland traktorzysta nie wysiadając z kabiny może ustawić szerokość pracy pierwszej skiby. Juwel 8i umożliwia zaprogramowanie i aktywację ośmiu scenariuszy ustawienia maszyny np. jedynym przyciskiem ustawimy pług tak, aby ostatnia bruzda była płytka podczas orki na uwrociu dzięki czemu unikniemy głębokiej bruzdy poprzecznej na polu. Kolejną zaletą jest hydrauliczna regulacja nachylenia pługa niezależnie z prawej i lewej strony, dzięki czemu orka wykonana zostanie z wysoką jakością.
Pług wymaga pracy z ciągnikiem posiadającym co najmniej 3-pary wyjść hydraulicznych. Orka ze sterowaniem ISOBUS ma szansę stać się coraz popularniejsza z racji szybkiego i prostego ustawienia maszyny, co w dużym stopniu oszczędza czas oraz umożliwia dostosowanie się do zmieniających się warunków glebowych. Podobnie jak jego starszy brat Juwel10, Juwel 8i zapewnia transport drogowy na kole bez konieczności odłączania cięgła górnego. Zwiększa to bezpieczeństwo i komfort, eliminując dodatkową pracę między ciągnikiem a narzędziem.
Nowy pług Lemken Juwel 8i trafi do sprzedaży w marcu 2022 r.