StoryEditor

Wanna Antonina gotowa do kąpieli ogniowej

Kilkanaście dni trwała pierwsza w 10-letniej historii wymiana wanny cynkowniczej w fabryce Joskin w Trzciance. Przedsięwzięcie to, choć na papierze wydawało się banalne, okazało się niełatwe i imponowało rozmachem!
19.12.2020., 23:12h

Po dekadzie nieprzerywanej pracy i po ocynkowaniu w niej ponad 100 tys. ton stali, w tym kilku tysięcy maszyn, przyszedł czas na dokładną i kompleksową konserwację wanien w celu utrzymania jakości ocynku. Producent postanowił więc pozbyć się pierwszej, wyeksploatowanej wanny i na jej miejsce wstawić nową. Harmonogram prac obejmował dobór i transport zbiornika, wypompowanie 700 ton płynnego cynku w temperaturze 450°C, położenie szyn w hali produkcyjnej do przemieszczenia elementów instalacji wentylacyjnej, przygotowanie pracowników, a nawet... demontaż dachu zakładu!

Sposób podwieszenia zbiornika na dźwigu uniemożliwiał wyjęcie go z pieca i wyniesienie przez zdemontowaną ścianę hali. Co można było zatem zrobić? Zdemontować dach, żeby zapewnić dostęp poszczególnym dźwigom! Na szczęście podczas całej operacji była w Trzciance piękna pogoda. Chociaż na wypadek deszczu przewidziano również plan B, gdyż izolacja pieca nie mogła w żadnym wypadku zamoknąć! Po 5 dniach prac przygotowawczych nowa 47-tonowa wanna została ostatecznie wstawiona do budynku. Nowy zbiornik podgrzewano przez 48 godzin, po czym wpompowano do niego cynk w stanie ciekłym i stopniowo podnoszono jego poziom, dodając cynk w sztabach. Po 10 dniach pracy wanna Antonina – takie imię nadali jej pracownicy ocynkowni na tradycyjnym chrzcie – była gotowa do realizacji wszelkich zleceń cynkowania przez 10 następnych lat.

Gigantyczne konstrukcje

Firma informuje, że od 2012 roku przez trzcianecką ocynkownię przeszło około 12 tys. maszyn Joskin (przyczepy do bydła, rozrzutniki obornika, przyczepy skorupowe, przyczepy platformowe, wozy asenizacyjne) + niezliczona ilość maszyn, urządzeń i konstrukcji od ponad 1300 klientów zewnętrznych. Nad wszystkim czuwa 47 pracowników produkcyjnych. Na jednej zmianie cynkuje się średnio około 50 ton materiału. Obecnie ocynkownia pracuje 8 godzin na dobę, ma więc spory zapas mocy przerobowej.  

Przez dekadę dużo było konstrukcji o wymiarach zbliżonych do wanny z cynkiem (2,8 m szerokości, 9,8 m długości, 3 m wysokości). Regularnie cynkowane są kontenery o wymiarach ponad 9 m × 2,9 × 2,65. Największe cynkowane maszyny firmy Joskin to bydlarki BetiMax o dł. 9 m, platforma Wago 9,6 m długości oraz zbiorniki o pojemności 32 tys. litrów. Roczne średnie zużycie materiałów to ponad 550 ton, w tym czysty cynk to ponad 400 ton i 150 ton innych pierwiastków (nikiel, bizmut, ołów, aluminium).

Cynkowanie ogniowe

Od wielu lat kojarzy się markę Joskin z ocynkowanymi maszynami. Nie bez powodu. Wychodząc z założenia, że maszyny rolnicze są używane przez cały rok i najczęściej w bezpośrednim kontakcie z substancjami agresywnymi, które powodują korozję (gnojowica, obornik itp.), Joskin bardzo wcześnie zaczął szukać jak najlepszego zabezpieczenia stali, które zapewniałoby trwałą ochronę maszyn. Nic dziwnego, że z oczywistych względów, jego wybór padł na cynkowanie.

Cynkowanie ogniowe jest złożonym procesem, który przebiega w temperaturze 450°C. Na powierzchni stali powstaje warstwa stanowiąca mieszankę stali i cynku oraz nawierzchniowa warstwa czystego cynku. Taka powłoka staje się integralną częścią zabezpieczonej powierzchni, w przeciwieństwie do farby, która jest na nią tylko nałożona. Zewnętrzna warstwa ma mniejszą twardość, a zatem bardzo dobrze amortyzuje uderzenia. Firma podkreśla, że cynkowanie zapewnia skuteczną ochronę przed korozją przez cały okres eksploatacji maszyny. Zalety powłoki cynkowej na tym się nie kończą - nie wymaga ona żadnej, lub tylko niewielkiej, konserwacji, chroni przed złymi warunkami atmosferycznymi, a jej warstwa nie ulega zniszczeniu w razie mechanicznych odkształceń. Cynkowanie jest więc rozwiązaniem, które warto wybrać i które pozwala zaoszczędzić sporo czasu i pieniędzy.

Jan Beba
Autor Artykułu:Jan Bebaredaktor „top agrar Polska”, specjalista w zakresie techniki rolniczej.
Pozostałe artykuły tego autora
Masz pytanie lub temat?Napisz do autora
POWRÓT DO STRONY GŁÓWNEJ
22. listopad 2024 17:48