Oprysk z powietrza
Zabiegi ochrony roślin bez konieczności wjeżdżania na plantację to już nie wizja marzycieli, a fakt dokonujący się na naszych oczach w sektorze rolniczym. Kiedyś w czasach PGR chemizację wykonywano za pomocą samolotów. Jednak taki sprzęt mógł wykonywać zabiegi tylko na dużych plantacjach.
Obecnie w rolnictwie coraz częściej wykorzystuje się drony. Jeszcze jakiś czas temu niewielkich rozmiarów modele używane były do oceny stanu plantacji, czy szacowania szkód łowieckich. Teraz bezzałogowe statki powietrzne znajdują coraz większe zastosowanie.
Przykładem tego może być dron DJI Agras T50, oferowany przez firmę TPI. W siedzibie firmy Agromarket Jaryszki mogliśmy zapoznać się z możliwościami najnowszego drona rolniczego.
Jak działa dron?
Nowy model charakteryzuje się 4 ramionami z podwójnymi współosiowymi wirnikami. Maszyna dzięki temu ma mniejsze rozmiary, a jednocześnie zwiększyła się jej nośność. Dron z powodzeniem można wykorzystywać do wykonywania zabiegów ochrony roślin. W tym celu jest on wyposażony w opryskiwacz o pojemności 40 l. Przy dawce wynoszącej zaledwie 15 l/ ha, w sprzyjających warunkach możemy opryskać nawet 21 ha na godzinę. Jeśli dodamy do tego fakt, że nie niszczymy upraw, co ma szczególne znacznie w wysokich uprawach, np. kukurydzy, to od razu widać korzyści, jakie daje zastosowanie nowoczesnej technologii. Dodatkowo oprysk wspomagany jest strumieniem powietrza, który wytwarzany jest przez śmigła drona, co sprawia, że ciecz użytkowa jest wtłaczana wewnątrz łanu, zapewniając niemal 100-procentowe pokrycie roślin. Taki oprysk można porównać do pracy opryskiwacza z rękawem powietrznym.
Krople wytwarzane są przez dysze rotacyjne, czyli atomizery, dzięki czemu można płynnie zmieniać ich wielkość.
W czasie pracy dron unosi się ok. 3 m nad łanem, a maksymalna szerokość robocza wynosi do 11 m. DJI Agras T50 korzysta z najdokładniejszego sygnału GPS, co pozwala na pracę z 2-centymetrową precyzją nawet na plantacjach o niewielkich rozmiarach.
Urządzenie można także wykorzystać do nawożenia. W tym celu opryskiwacz zastępuje się rozsiewaczem o pojemności 75 l, co pozwala na załadowanie 50 kg nawozu.
Model T50 zastępuje wcześniej oferowany na rynku dron T30.