StoryEditor

Jeden zbiornik opryskiwacza na 200 ha

Ekstremalnie niska dawka cieczy roboczej w opryskiwaczach Danfoil pozwala zaoszczędzić czas na kilkukrotne tankowanie zbiornika podczas pracy.
18.10.2018., 14:10h
Jak to możliwe? Sekret tkwi w opracowanej już 25 lat temu przez firmę Danfoil koncepcji oprysku. Siła napędową pozwalającą doprowadzić substancję aktywna do roślin/gleby jest tu przede wszystkim powietrze. Wydmuchiwane przez uniwersalny atomizer o nazwie Eurofoil powietrze transportuje rozpuszczoną w wodzie substancję. Pozwala to na ograniczenie stosowanej dawki cieczy roboczej do poziomu 30-50 l/ha!

Sterowanie powietrzem
Podczas opryskiwania niskich roślin lub pola przed wschodem krople docierają do gleby i dodatkowo są rozprowadzane przez poziome ruchy powietrza. Natomiast w większych uprawach powietrze tworzy turbulencje wokół roślin. W efekcie ciecz robocza dociera zarówno na wierzch liści, jak i od spodu. Jak podkreśla producent – to zjawisko szczególnie pomaga w zwalczaniu szkodników i chorób. kolejnym atutem oprysku wg koncepcji Danfoil jest niska wrażliwość na znoszenie oprysku przez wiatr. Z kolei zmienna wielkość kropli umożliwia dostosowanie parametrów oprysku do rodzaju wykonywanego zabiegu. Wielkość kropli kontrolowana jest przez zmianę ciśnienia strumienia powietrza: im wyższe ciśnienie, tym mniejsze krople.

Oferta opryskiwaczy
Duński producent ma w ofercie cztery modele opryskiwaczy. Ze zbiornikiem o pojemności 1000 l i belką polową o szerokości od 18 do 24 m dostępne są zawieszane opryskiwacze AirBoss. Trzykrotnie większa pojemność oferują zaczepiane modele ConCorde II. Tu do dyspozycji mamy serię jednoosiową z belką o szerokości od 20 do 28 m lub od 30 do 36 m. Warto podkreślić, że zbiornik mieszczący. 3 tys. l pozwala na jednorazowy oprysk nawet 100 ha.  Ze zbiornikiem o pojemności 10 tys. l na tandemowym układzie jezdnym produkowane są opryskiwacze AirHammer. Sprzęt może pracować na szerokości do 24 do 36 m. Danfoil we współpracy z innym producentem wytwarza też opryskiwacze samojezdne Airforce 1. Do wyboru są trzy wersje zbiornika 4,6, 5,3 i 6,6 tys. l i belka w zakresie od 24 do 36 m.

W trakcie wczorajszej prezentacji zorganizowanej przez firmę Suntree (dystrybutor w Polsce) i Danfoil mogliśmy bliżej przyjrzeć się pracy zaczepianych modeli AirHammer oraz ConCorde II. Opryskiwacze pracowały ochronie zbóż na polach w woj. zachodniopomorskim.

Stabilizacja belki
W opryskiwaczu ConCorde II ze zbiornikiem na 3 tys. litrów najnowszym rozwiązaniem jest system RTC (Rough Terrain Control) służący do poziomowania aluminiowej belki, w tym przypadku o szerokości 36 m. Danfoil wykorzystał w tym celu żyroskop i 7 czujników ultradźwiękowych zamontowanych na belce. W efekcie belka reaguje dokładnie i szybko umożliwiając kopiowanie nawet bardzo pagórkowatego terenu. Pomocne jest tu także niezależne unoszenie prawej i lewej strony belki. W system RTC wyposażyć można także pozostałe opryskiwacze producenta.

CocCorde II jest wyposażony w elektryczne zawory, które automatycznie sterują trzema programami mycia dostępnymi w menu sterownika DSC. Wszystkie opryskiwacze tej serii sa standardowo wyposażone w proporcjonalną hydraulikę LS (Load Sensing), która napędza wentylatory, pompę i hydraulikę. Dlatego ważne jest, aby współpracujący ciągnik miał hydraulikę LS z wydajnością minimum 90 l/min przy ciśnieniu 190 barów. Maszynę można zamontować na dyszlu z zaczepem kulowym K80 lub Hitch. Zastosowana w modelu 4-komorowa pompa membranowa ma wydajność 160 l/min. Z pompy ciecz robocza kierowana jest przez filtr i przepływomierz do 8 zaworów sekcyjnych, które zasilają atomizery Eurofoil na belce. Producent oferuje szeroką gamę wyposażenia standardowego i opcjonalnego.

Dużą wydajnością pracy może pochwalić się opryskiwacz AirHammer, którego zbiornik na 10 tys. l pozwala w ciągu 10 godzin pracy opryskać 200 a nawet 300 ha przy jednym napełnieniu. Dwuosiowa maszyn osadzona jest na podwoziu marki Zunhammer, a zainstalowane hamulce pneumatyczne pozwalają na bezpieczną jazdę z prędkością nawet 40 km/h. 

MultiDose
Ciekawym rozwiązaniem firmy Danfoil w zaprezentowanym na pokazie modelu jest system MultiDose z 6 pompami. Zaletą systemu jest to, że w zbiorniku głównym jest tylko czyta woda, a jednocześnie można stosować kilka różnych substancji. Pozwala to na wykonanie kilku zabiegów na różnych polach z użyciem różnych preparatów. Opryskiwacz z systemem MultiDose wyróżnia zestaw oddzielnych zbiorników na środki chemiczne, które w miarę potrzeb przez pompki perystaltyczne transportowane są do głównej pompy ciśnieniowej. W pompie ciecz aktywna łączy się z czystą wodą, a następnie kierowana jest do atomizerów na belce. Jeżeli sytuacja na to pozwala (środki można ze sobą mieszać), to jednocześnie można dozować preparaty nawet z 6 pomp. Po zakończonym zabiegu np. fungicydowym wystarczy kilka kliknięć w sterowniku DSC by aktywować płukanie belki i przejść do pracy z innym środkiem chemicznym. 
Fot. Beba


Jan Beba
Autor Artykułu:Jan Bebaredaktor „top agrar Polska”, specjalista w zakresie techniki rolniczej.
Pozostałe artykuły tego autora
Masz pytanie lub temat?Napisz do autora
POWRÓT DO STRONY GŁÓWNEJ
22. listopad 2024 15:09