Po raz pierwszy w historii gracze zasiądą za sterami maszyn rolniczych amerykańskiego giganta. W grze będzie można wcielić się w operatora ciągników następujących serii: 6R, 6M, 7R, 8R oraz 8RT. Co więcej, sterować będzie można również kombajnami, m. in. T560i.
W grze będzie również możliwość kontrolowania poziomu zużycia paliwa, a także zainstalowania dodatkowych modułów ograniczających zużycie.
Wykorzystanie tej funkcji może być wstępem do zdobywania doświadczenia w optymalnym ustawianiu parametrów ciągnika w celu uzyskania najniższego zużycia paliwa. W realnej pracy polowej niskie spalanie jest wynagradzane uczestnikom programu „Gwarancji spalania paliwa w ciągnikach John Deere serii 8R, 7R oraz 6R (6 cylindrowych)”.
Nowe funkcjonalności
Wprowadzenie nowej marki to nie jedyna nowość, jaka będzie czekać na graczy w Farming Simulator 19.Farming Simulator 19 wprowadzi dwa nowe środowiska — Amerykę Północną i Europę, gdzie gracze będą mieli możliwość założyć i rozwijać własne gospodarstwo rolne. W grze pojawią się także maszyny do uprawy owsa i bawełny.
Twórcy gry wzbogacili również tryb chowu i opieki nad zwierzętami. Do grona zwierząt hodowlanych znanych z poprzednich części gry (trzoda chlewna, krowy, owce i kurczaki) dołączą konie, a co za tym idzie – jeździectwo, co pozwoli przemierzać rozległe tereny wokół farmy na konno, a także trenować je tak, aby później sprzedawać z zyskiem, przewożąc za pomocą nowych, specjalnie do tego przeznaczonych przyczep.
W grze dostępny będzie również tryb multiplayer online. Pozwala on grać czterem graczom w dwóch opcjach:
- współpraca przy bieżącej pracy gospodarstwa;
- rywalizacja – każda drużyna wykonuje misję polegającą, np. na skoszeniu fragmentu pola kombajnem, zebraniu pozostałej słomy za pomocą prasy oraz załadowaniu balotów słomy na przyczepy transportowe.
Opr. Piotr Łuczak, redakcja profi