Sformułowanie rolnictwo precyzyjne, które przed dekadą kojarzone było głównie ze zmiennym dawkowaniem nawozu, odchodzi do lamusa. Zastępuje je wszechobecne Rolnictwo 4.0, które wprowadza nowoczesne gospodarstwa na najwyższy wymiar technologii i zarządzania. Oczywiście, do realizacji tych zadań konieczne jest posiadanie nowoczesnego sprzętu, naszpikowanego technologią.
O możliwościach najnowszej technologii przekonaliśmy się na pokazach organizowanych przez różnych producentów. Jak wspominałem na wstępie, kluczem do komunikacji ciągnika z maszyną i do gromadzenia danych jest ISOBUS, program do zarządzania gospodarstwem, ciągnik z modułem do wymiany danych i nawigacja, która oprócz prowadzenia na bieżąco, będzie lokalizować sprzęt na polu.
Zmienna głębokość uprawy
Na jednym z pokazów zorganizowanych przez Valtrę i Väderstad prezentowane były możliwości kultywatora wielozdaniowego Top Down z pakietem wyposażenia E-Services. Z maszyną współpracował ciągnik Valtra Q305 wyposażony był w pakiet Technologia Pro X, który oprócz nawigacji obejmował kontrolę sekcji, zmienne dawkowanie, funkcję Smart Turn, czyli automatyczne nawroty oraz dysponował modułem wymiany danych Valtra Task-DocPro. Aby ciągnik mógł odbierać i przesyłać dane do programu zarządzania gospodarstwem, musi mieć łączność z serwerem. Wymaga to dodatkowej opłaty tzw. subskrypcji.
Podstawą funkcjonowania całego mechanizmu jest program do zarządzania gospodarstwem. Na pokazie Valtry i Väderstad korzystano z Next Farming Live, programu stworzonego i należącego do AGCO. Korzystanie z programu jest bezpłatne, jego rozbudowana wersja Pro wymaga opłaty. Ciągniki i maszyny towarzyszące muszą być wprowadzone do parku maszynowego gospodarstwa w programie zarządzania gospodarstwem. Przed rozpoczęciem pracy na polu konieczne jest stworzenie zlecenia, czyli nazwanie pracy, wskazanie maszyn do jej wykonania oraz dołączenie mapy aplikacyjnej, którą trzeba we wcześniejszym etapie przygotować w programie. W tym przypadku była to mapa zmiennej głębokości uprawy zależnie od zwięzłości gleby. Następnie gotowe zlecenie wraz dołączoną mapą wysyła się do ciągnika. Ciągnik nie musi być w tym czasie uruchomiony, zadanie zostanie pobrane, gdy ciągnik będzie miał łączność z Internetem. Po załadowaniu zlecenia operator w kabinie ma wszystkie niezbędne informacje do wykonania pracy. Ma już załadowane linie prowadzenia, po których będzie poruszał się zestaw oraz dane, jak dana praca ma być wykonana.